Carducci: Noworoczne przesłanie Władimira Putina do Narodu amerykańskiego. Obudź się i przyjrzyj się bliżej tak zwanej „wolności” w wydaniu amerykańskim.

Władimir Putin angażuje się w międzynarodową Politykę częściej, niż w poprzednich latach, wygląda ze pan Putin ma dość dużo do powiedzenia. Dziś na „Briebart” znalazłem ciekawy artykuł, i myślę ze każdy Amerykanin powinien poszukać i przeczytać ten artykuł.
Jest to „list otwarty” Władimira Putina do  Narodu amerykańskiego. Oczywiście widać tu dużo arogancji, oczywiste jest że,  Putin nie jest zakochany w zachodniej Europie i USA i chciałby stworzyć Rosję z granicami z 1914 roku, fakt jest jednak ze jest to ważny artykuł zawierający kilka bardzo ciekawych tematów godnych uwagi.
List zaczyna się od stwierdzenia że,  amerykański system, nie spełnia obietnicy, że USA jest wolnym państwem. List argumentuje że, system amerykański trzymany jest przez wąska elitę niedemokratycznych dyktatorów, którzy wcielają w życie, swoje absurdalne pomysły.
Amerykanie nie są już wolnymi ludźmi, już nie możemy robić co chcemy i jak chcemy. Do wyboru zostało nam, albo się podporządkować przepisom, regulacjom i zakazom albo NIE. W przeciwieństwie Sędzia federalny jest w stanie podjąć jakąkolwiek decyzje, która mu się podoba, a my musimy się do niej dostosować.
Oczywiście, to wcale nie musi być zła rzecz, jeśli nasi liderzy byliby przyzwoitymi liderami, którzy rządziliby w oparciu o moralne zasady i respekt do prawa. Oni maja się za aktywistów związkowych, mających prawo a nawet obowiązek kreować prawo. 
Putin podaje przykład „małżeństw homoseksualnych”. Dla Putina jest to ważna sprawa, jako naród Amerykanie dyskutują na ten temat od pewnego czasu, wiele Stanów wydało swoje specyficzne prawo, stwierdzające nielegalność „gay mariage”, ludzie glosowali w milionach przeciwko małżeństwom homoseksualnym w referendach i lokalnych wyborach. Jednak teraz sądy włączyły się w dyskusje, i wielu sędziów po prostu zignorowało „wolę ludu” i dziś „małżeństwo homoseksualne” jest uznane jako legalne, w wielu stanach USA.
Oczywiście to nie ma nic wspólnego z wolnością, sędziowie zachowują się jak dyktatorzy, zmieniają prawa naszego państwa i prawa religijne, jak to Putin napisał, prawa te są wyszczególnione w Biblii i tradycjach chrześcijańskich.
Nie jest łatwo zaakceptować słowa idące od osoby jaką jest Putin, jednak trzeba przyznać, że Putin ma rację. My Amerykanie musimy się obudzić i zadać sobie pytanie; jakiego rodzaju „wolności” chcemy aby w naszym państwie istniała? Czy wola ludzi, ma jakiekolwiek znaczenie? Naród amerykański oddał władze, sędzią i biurokratom, na których nikt nie głosował.
Dodać do tego trzeba, ze wielu z nas jest ślepych na fakt w jakiej złej jesteśmy sytuacji, pozwalamy się oszukiwać przez masowe media, która są częścią klas rządzących, podobnie jak sędziowie i wielu głupich polityków, których my amerykanie wybieramy do Kongresu i Senatu. Putin ma rację, pokazując nam ile czasu nam zabiera, żeby się obudzić i poznać prawdziwą twarz takich idiotów jak Kerry czy Obama.
Co ty myślisz ? czy Putin ma chociaż trochę racji ? czy my Amerykanie powinniśmy się martwić o nasza wolność w 2014 ?
Joseph R. Carducci
tłum. Artur Stanisław Kalbarczyk


http://www.conservativeinfidel.com
aw

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Carducci: Noworoczne przesłanie Władimira Putina do Narodu amerykańskiego. Obudź się i przyjrzyj się bliżej tak zwanej „wolności” w wydaniu amerykańskim.”

  1. Hehehe, a może Putin sie myli?Poczekajmy na opinię lokalnych katechono-znawców… Może sędziowie federalni, ignorujący tzw. „wolę ludu”, stoją gdzieś bardzo wysoko w hierarchii i sa tzw. „katechonami”, broniacymi kraju przed „przesądami motłochu”, a prawdziwej „lichwiarsko-pedalskiej-elity” przed anarchią?

  2. „…Naród amerykański oddał władze, sędzią i biurokratom, na których nikt nie głosował. …” – może „sędziowie i biurokraci” to po prostu nowi „zbiorowi pomazańcy”, którzy dostali „z góry” swoja niekwestionowaną „łaske hierarchicznego wybraństwa”, i po ch* im tzw. „wola ludu”?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *