29 sierpnia br. podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach Wczc. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ogłosił zamiar sformowania czwartej dywizji SZ RP. Podał jej numer [18.] i miejsce stacjonowania sztabu [Siedlce]. W tym artykule autor będzie rozbierał aspekty formowania takiego związku taktycznego z oceną końcową pomysłu. Wizerunkowo jest on strzałem w 10. Da grupie rządzącej uzasadnienie, że dba ona o obronność. Przykładowo, zazwyczaj realistycznie patrzący publicysta Konrad Rękas dał się na to złapać [tutaj] Z praktycznego punktu widzenia jest to rzeczą problematyczną.
Koncepcja użycia
Niemal zawsze najważniejszą rzeczą jest wiedzieć, co chce się zrobić oraz w jakim celu. Co prawda planowanie strategiczne jest pojęciem nieznanym w polskim MON-ie i reszcie kierownictwa państwa od ’45, lecz skoro Wczc. Mariusz Błaszczak kieruje ministerstwem od 9 stycznia br. to takową koncepcję ma.
By móc opracować koncepcję działania trzeba uwzględnić trzy czynniki:
na co nas stać
kto będzie przeciwnikiem
jak będzie powstrzymywany
Przy posiadaniu 60 tys. WP powinno posiadać 10 kompletnych brygad, tj. 3 pełne dywizje, po jednej na kierunki królewiecki, białoruski i berliński
Potencjalny przeciwnik [R+B] może użyć 30 brygad z przewagą ogniową na każdym szczeblu. Co gorsza, nie musi bać się o bezpieczeństwo zaplecza – dysponuje odpowiednio Gwardią Narodową i Obroną Terytorialną.
Rozwiązaniem jest utrzymywanie wojska na poziomie co najmniej 10 brygad w gotowości bojowej oraz zwiększenie siły ognia na każdym poziomie działania.
Struktura
Każda dywizja WP posiada strukturę na podstawie osobnego etatu. Mimo to można orientacyjnie wskazać z czego dywizja zmechanizowana w obecnych czasach powinna się składać z:
3 brygady ogólnowojskowe [pancerne i/lub zmechanizowane]
pułku rozpoznawczego
dwóch pułków artylerii
pułku przeciwlotniczego
batalionu saperów
pułku logistycznego
Brygady Zmechanizowane
- w założeniach ma składać się z trzech brygad zmechanizowanych, z których dwie już istnieją. Są to 1. Warszawska Brygada Pancerna z Warszawy-Wesołej oraz 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa. Stan ukompletowania brygad wynosi odpowiednia 41% i 89%. Co gorsza pierwsza z nich jest rozciągnięta na garnizony Wesoła, Siedlce, Lublin i Chełm, więc jej koncentracja będzie trwała dłużej. To oznacza, że najbardziej potencjalny wróg [wg. rządu i większość społeczeństwa – przyp. aut.] ma drogę Brześć-Warszawa niemal bezbronną i jedynym remedium jest podniesienie stanów osobowych Warszawskiej brygady.
Do ukompletowania dywizji ma zostać odtworzona 3. Brygada Zmechanizowana z Lublina, rozformowana w 2011. Do jej odtworzenia potrzeba dostarczenia 50 czołgów, 150 BWP i/lub transporterów opancerzonych, 24 armatohaubic samobieżnych, 24 przeciwlotnicze zestawy artyleryjskie, oraz 24 wyrzutnie rakietowe.
Kolejnym problemem z każdą brygadą zmechanizowaną jest sprzęt, a właściwie jego zacofanie. O ile Brygada Podhalańska dysponuje głównie KTO Rosomak, to podstawą brygady z Wesołej są BWP-1 [do lat 90. miała 60 BWP-2, które zostały przez gen. Tomasza Wileckiego sprzedane do Afryki]. Do tego dochodzi pozostały sprzęt tj. czołgi T-72M1 [do zastąpienia przez Leo 2 – przyp. red.], działa samobieżne 2S1 Goździk [do zastąpienia przez AHS Krab, produkowane w tempie około dywizjonu rocznie.] oraz samobieżne działka plot. ZSU-23-4MP Biała [do zastąpienia przez PZA Loara, których dostawy z niewiadomych względów zostały wstrzymane.].
Artyleria
Każda dywizja w swojej strukturze dysponuje pięścią ogniową – pułkiem artylerii. Pułki obecnie istniejące składają się z dyonów artylerii lufowej [AHS Dana lub AHS Krab] oraz rakietowej [RM-70 i WR-40 Langusta]. Występują one w stosunku 1 + 3 [11 mazurski pa i 23 śląski pa – przyp. red.] lub 2 +2 [5 lubuski pa].
Powołanie nowej dywizji oznacza konieczność sformowania co najmniej jednego takiego pułku. W takim razie tempo produkcji Krabów – 24 haubice rocznie, jest zbyt niskie. Zwłaszcza, że każda dywizja WP wymaga dwóch takich pułków.
Logistyka
Logistyką w SZ RP zajmuje się Inspektora Wsparcia Sił Zbrojnych ze sztabem w Bydgoszczy. Pod jego dowództwem znajdują się m. in. 2 brygady logistyczne [1. w Bydgoszczy i 10. w Opolu], 4 bazy logistyczne oraz 18 wojskowych oddziałów gospodarczych.
Problem z jednostkami podlegającymi jemu polega na braku przyporządkowania ich do wsparcia jednostek bojowych. Skutki tego było widać podczas kompromitacji manewrów Dragon ’17.
Rozwiązaniem problemu postulowanym m. in. przez gen. Mirosława Różańskiego jest sformowanie pułków logistycznych będących podporządkowanymi dowódcom dywizji. Taki ich przydział ułatwi synchronizację jednostek bojowych z logistyką oraz pozwoli uniknąć rozmywania odpowiedzialności.
Jednostki istniejące, planowane i warte dołączenia
Istniejące, mające zostać włączone do 18. DZ
- Warszawska Brygada Pancerna (16 DZ) z Warszawy-Wesołej, Siedlec i Chełma
21. Brygada Strzelców Podhalańskich (samodzielna) z Rzeszowa
25. Brygada Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego
Jednostki do sformowania
- Brygada Zmechanizowana (planowana) z Lublina i Chełma
Jednostki warte wykorzystania
- pułk rozpoznawczy z Hrubieszowa
18. pułk rozpoznawczy z Białegostoku
2. mazowiecki pułk inżynieryjny z Kazunia Nowego
1. batalion pontonowo-mostowy z Dęblina
3. batalion inżynieryjny z Niska
2. Regionalna Baza Logistyczna z Warszawy
Jednostki brakujące
dwa pułki artylerii
pułk przeciwlotniczy
Konkluzja
Wojska Lądowe obecnie liczą 13 brygad – w tym 2 aeromobilne [lekkie]. Zostaje 11 brygad ogólnowojskowych (pancernych, zmechanizowanych i górskich). 5 z nich ma stany powyżej 80% (17 BZ 91%, 21 BSP 89%, 12 BZ 87%, 15 BZ 87%, 10 BKPanc. 81%). Pozostałe 6 nie są obsadzone nawet w połowie (1 BPanc. 41%, 7 BOW 31%, 2 BZ 29%, 34 BKPanc. 26%, 20 BZ 23%, 9 BKPanc. 15%). W takich warunkach formowanie kolejnych brygad oznacza rozwadnianie wojska. Wręcz przeciwnie, koniecznością jest redukcja liczby brygad, a co za tym idzie także liczby dywizji. Umożliwi to doprowadzenie pozostałych jednostek do pełnej zdolności bojowej. Co prawda 6 brygad zgrupowana w 2 dywizjach będzie wyglądać mniej wizerunkowo, lecz to nie wizerunek służby wygrywaniu wojen.
Kolejnym rozwiązaniem zwiększającym obsadę wojska jest podporządkowanie dowódcom dywizji części jednostek rozpoznawczych, inżynieryjnych oraz logistycznych. Jedyną zaletą istnienia 18. Dywizji Zmechanizowanej jest odciążenie 16. Dywizji Zmechanizowanej – równie szkieletowej – stojącej naprzeciwko Królewca.
Jeremi Cierzniakowski