„Etyka dobrej roboty”

Richard Sennett, Etyka dobrej roboty, tłum. Jan Dzierzgowski, Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, Warszawa 2010, ss. 384

Richard Sennett – profesor socjologii w London School of Economics i New York Uniwersity, w książce pod tytułem „Etyka dobrej roboty” ukazuje w całej okazałości odznaczające człowieka pragnienie dobrego wykonywania swojej pracy. Wychodzi poza schematy myślenia o fachowcach czy rzemieślnikach, których powinny odznaczać techniczne umiejętności oraz kunszt pracy. Wysuwa bardzo oryginalne i ciekawe stwierdzenie, że właściwie nie powinno się ograniczać zakresu pojęcia roboty do wskazanych powyżej kwestii, lecz rozszerzyć również na realizację wszystkich możliwych do wyobrażenia sobie ról społecznych – zarówno tych podstawowych, jak i nieco bardziej złożonych. Takie ujęcie prezentuje perspektywę, której omówieniu autor poświęcił na kartach swej publikacji wiele cennej uwagi.

            Autor nie koncentruje się jedynie na współczesności, lecz również konfrontuje normy deontologiczne istniejące w przeszłości, w najróżniejszych zakątkach ziemi – sięga nawet bardzo daleko wstecz – do starożytności – z tymi uznawanymi powszechnie obecnie za obowiązujące. Zyskuje dzięki temu zdumiewające efekty. Daje spojrzenie na błędnie, to znaczy bardzo często zgubne dla społeczeństw, mające dalekosiężne konsekwencje, wyznaczane na przestrzeni dziejów linie wyraźnie oddzielające różne sfery czy role: praktykę od teorii, technikę od ekspresji, fachowca od artysty, twórcy od użytkownika.

            Dzięki wykorzystaniu kategorii zapożyczonych ze sfery techniki, Richard Sennett pisze o robocie i etyce niezwykle barwnie i obrazowo, na przykład: „Żaden lutnik nie zapomni dźwięku Stradivariusa”. Kiedy ma na myśli pojęcie „człowieka jako swojego własnego twórcy”, mówi o: fachowcach, ich kłopotach, warsztacie, maszynach, świadomości materiałowej, fachu, fachowości, zdolności ręce. Często wzbogaca je określeniami pozwalającymi wydobyć z nich sens dokonującej się zmiany. Wówczas wskazuje na: instrukcje ekspresywne, pobudzające narzędzia, opór i niejednoznaczność, pracę dla jakości, warsztat filozoficznych. Części te wspaniale się dopełniają, czyniąc refleksje autora przystępnymi dla czytelnika nawet słabiej zorientowanego odnośnie terminologii wykorzystywanej przez etyków.

            Jednocześnie mówienie o warsztacie czy narzędziach stanowi dla Richarda Sennetta przesłankę wnioskowania o istniejących typach idealnych fachowców w różnych dziedzinach życia, potrzebie myślenia relacyjnego, konstruowaniu relacji interpersonalnych i grupowych, kształtowania więzi międzyludzkich, które odznaczają się tylko sobie właściwymi składnikami. Według autora są to: religia i rytuał, w czasach świeckich zastąpionych przez oryginalność. Oryginalność z kolei, jak wskazuje: „Nie musi w praktyce wiązać się z autonomią. Wprowadza też w warsztacie nowy rodzaj zwierzchnictwa – zwierzchnictwo milczące i krótkotrwałe”. Nic jednak nie jest pozbawione przyczyn oraz konsekwencji, o czym z powodzeniem przekonuje czytelnika Richard Sennett.

            Książka autorstwa Richarda Sennetta pod tytułem „Etyka dobrej roboty” daje możliwość dostrzeżenia pewnych prawideł towarzyszącej zjawisku pracy – rozmaicie pojętej – na przestrzeni dziejów, na wszystkich kontynentach. Pozwala także poznać przebieg zmian, które były kamieniami milowymi rozwoju, który niekiedy trudno uznać za dobry, z perspektywy współczesności. Uwagi te nie sprowadzają się jedynie do wykonywania pewnych prac, pełnienie określonych ról społecznych, lecz wydają się posiadać często niebagatelny wpływ na ludzką egzystencję w ujęciu całościowym. Jest to zatem książka warta polecenia wszystkim czytelnikom, którzy w swym życiu nieustannie poszukują i dążą ku szeroko pojętemu lepszemu.

Krzysztof Wróblewski

Książka jest dostępna na stronie Wydawnictwa MUZA SA: http://www.muza.com.pl/?module=okladki&id=40026

a.me.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *