Feministki nie znoszą Leszka Millera

„Gazeta Wyborcza” donosi:

Ona o nim: szowinista i troglodyta. On o niej: seksistka i furiatka. Czy prof. Magdalena Środa i Leszek Miller będą w stanie się dogadać? Oczywiście dla dobra lewicy – zastanawia się w dzisiejszym wydaniu „Gazeta Wyborcza”.

Najpoważniejsze różnice istnieją między prof. filozofii Magdaleną Środą, jedną z najbardziej rozpoznawanych polskich feministek, organizatorką Kongresu Kobiet, i Leszkiem Millerem, byłym premierem, dziś szefem SLD.

Środę drażnią szowinistyczne powiedzonka Millera, np. słynne „prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, nie jak zaczyna, a jak kończy” (ostatnio: „prawdziwy mężczyzna nigdy nie kończy”). W ostatniej kampanii wyborczej Miller chlapnął, że „jeżeli koło partii kręcą się osoby, kobiety nieatrakcyjne, to jest coś anachronicznego, coś, co odstręcza wyborców”. Potem kręcił, że „trochę mu się pokiełbasiło”.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10943188,Feministki_nie_znosza_Millera__To_szowinista_i_troglodyta.html

Komentarz: Panie Premierze jest Pan politykiem Wielkiego Formatu, niech Pan nie poddaje się feministycznej propagandzie. Trzymamy kciuki za Pana w walce z antychrystem polskiej polityki – Januszem Palikotem.

a.me.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Feministki nie znoszą Leszka Millera”

  1. O ile w tej kwestii przyznaję Millerowi rację, o tyle należy zdać sobie sprawę, że jest on na dłuższą metę znacznie bardziej niebezpieczny niż Palikot, czego dowodem jest ostatnie 20 lat działalności tego pierwszego. Palikot to taki kolorowy, ekscentryczny klaun, który w danej chwili śpiewa z klucza wskazanego mu przez Bilderbergów, natomiast Miller to gładko mówiący, elegancko ubrany, przystojny jak na swój wiek, szczwany lis, który dzięki tym cechom jest w stanie zawładnąć umysłami wielu zombi wpatrzonych w telewizor. A zatem uważam, że powyższy komentarz jest cokolwiek nie na miejscu. Aczkolwiek faktycznie, na pohybel feminizmowi…

  2. Pod Twoją obronę uciekamy się, Leszku Millerze, naszymi prośbami racz nie gardzić w sprawach naszych, ale od wszelakich złych Śród racz nas zawsze wybawiać, Leszku chwalebny i błogosławiony. O Leszku nasz, nadziejo nasza, siło nasza, cnoto nasza. Z Marksem nas pojednaj, Engelsowi nas polecaj, Jaruzelskiemu cześć oddawaj.

  3. W porównaniu w lewackim „Muppet Show – RP” to taki Leszek Miller uchodzi za polityka umiarkowanego, tylko czy red. A. Meller musi to ogłaszać w stylu ocierającym się o kabaret?

  4. @Jarosław A. Wiśniowski – Nie zgadzam się z Pana osądem sytuacji. Miller jest przedstawicielem bezideowej kawiorowej lewicy, która na własnej skórze przekonała się, że socjalizm prowadzi do plajty. Wyborcy starej LSD chodzą na pasterkę i dzielą się opłatkiem a na święta wielkanocne maszerują do kościółka z jajeczkiem i kiełbaską. W tym czasie palikotyści dążą do wykorzenienia tradycyjnej polskiej tożsamości.

  5. „Konserwatysta PRL” brzmi jak „cnotliwa prostytutka”. Jak zwykle – rozumiem intuicję, nie zgadzam się z formą.

  6. @marcinjanowski: SLD-owski beton faktycznie może w znacznym stopniu wyznawać konserwatyzm społeczny, ale co z tego, skoro partia ta umacniała w Polsce socjalizm, kiedy tylko mogła? I to nie jest tak, że na własnej skórze przekonała się, że tenże prowadzi do plajty, bo ten fakt jest znany od czasu założenia Sowietów. Ci z wierchuszki doskonale zdają sobie z tego sprawę, ale ich celem (podobnie jak gór partii mianujących się prawicowymi) jest utrzymanie jak największej części społeczeństwa na poziomie względnej biedy. Biedne społeczeństwo to społeczeństwo upodlone, zniewolone, szukające schronienia pod opiekuńczymi skrzydłami państwa. Co z tego, że się dzieli opłatkiem, skoro jest zdemoralizowane demagogią rozmaitych Millerów? A Palikot to taki deszcz przelotny, coś jak Samoobrona, która najpierw uzyskała 10%, a chwilę później przestała istnieć. Jego też to czeka.

  7. @Jarosław A. Wiśniowski – Jeśli Palikot przeminie, o wszyscy odetchniemy z ulgą. W chwili obecnej to on jest w ofensywie i to on bałamuci rzesze obywateli. LSD wpisuje się w model III RP a Palikot dąży do wprowadzenia nowego ładu. Biłgorajski guru nowej lewicy chce rozwalić Polskę tradycyjną i dlatego jest groźniejszy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *