Fiodor Tiutczew: Imperium Wschodu

Ludzie Zachodu wydający sądy na temat Rosji w pewien sposób przypominają Chińczyków patrzących na Europę, lub wcześniej Greków (Greculi) wydających sądy na temat Rzymu. Wydaje się to być historyczną regułą, że dane społeczeństwo lub cywilizacja nigdy nie rozumieją tych, którzy mają ich zastąpić.

Zachodnia zaś kolonia oświeconych Rosjan, sama z siebie mówiąca odbitym głosem, rozbudza w nich jeszcze większe złudzenia. Kpiące echo.

Zachód widzi w Rosji obecnie jedynie fakt materialny, materialną siłę.

Dla Zachodu, Rosja jest rezultatem pozbawionym przyczyny. Dzieje się tak dlatego, że będąc idealistami, ludzie Zachodu nie potrafią dostrzec idei.

Uczeni i filozofowie od swych historycznych sądów amputowali całą połowę świata europejskiego.

Skąd zatem pojawia się to odczucie, istniejące gdzieś pomiędzy strachem i szacunkiem, uczucie trwogi, wobec tej czysto materialnej siły, uczucie którego doświadczamy tylko w obliczu autorytetu?

Działa tu instynkt bardziej rozumny niż wiedza. Czym jest Rosja? Co sobą reprezentuje? Dwie rzeczy: szczep słowiański i prawosławne Imperium.

Szczep

Panslawizm, stawszy się częścią frazeologii rewolucyjnej, jest nadużyciem wobec koncepcji narodowości, przebraniem w jakim występuje Rewolucja. Twórcami koncepcji panslawizmu są niemieccy ideolodzy, dokładnie jak we wszystkich innych przypadkach. Prawdziwy panslawizm tkwi w ludzie, gdzie ujawnia się podczas osobistego kontaktu pomiędzy rosyjskim żołnierzem i pierwszym lepszym napotkanym przez niego słowiańskim chłopem, czy będzie to Słowak, Serb, Bułgar etc., czy nawet Węgier. Wszyscy oni są solidarni w stosunku do Niemca.

W panslawizmie zawiera się także rzecz następująca: żadna forma politycznej narodowości nie jest możliwa dla Słowian poza ramami Rosji. To właśnie tutaj pojawia się kwestia polska.

Imperium

Zagadnienie szczepu ma znaczenie wtórne, czy raczej nie jest to zagadnienie zasadnicze; jest on jedynie elementem. Zasadą jest tradycja prawosławna.

Rosja o wiele bardziej niż słowiańska, jest prawosławna. Jako kultura prawosławna, jest ona gwarantem Imperium.

Czym zatem jest Imperium? Lekcja na temat Imperium. Imperium nie umiera; jest dziedziczone. Dziedziczenie to jest czymś rzeczywistym. Były cztery minione Imperia, piąte zaś z nich jest ostatnim.

Szkoła rewolucyjna neguje tę tradycję, na tej samej podstawie, opierając się na której, odrzuca tradycję Kościoła.

To właśnie indywidualizm zaprzeczający historii.

Tymczasem idea Imperium była duszą całej historii Zachodu. Karol Wielki. Karol V. Ludwik XIV. Napoleon.

Rewolucja zamordowała tą ideę i od tego zaczęła się dezintegracja Zachodu. Imperium na Zachodzie nie było jedna nigdy niczym więcej jak uzurpacją.

Było ono łupem, który podzielili między siebie Papieże i niemieccy Cesarze (skąd wzięły się ich późniejsze spory).

Prawowite Imperium było związane z dziedzictwem Konstantyna. Historyczną prawdę tego wszystkiego należy wykażać.

Czym było imperium wschodniorzymskie, które zostało zapisane Rosji?

Jedynie będąc imperatorem Wschodu, car jest imperatorem Rosji.

„Chcemy prawosławnego cara Wschodu”, mawiali Ukraińcy, i tak mawiają wszyscy wschodni prawosławni, zarówno Słowianie jak i inni.

Co się tyczy Turków – okupowali oni prawosławny Wschód, by obronić go przed zachodnimi ludami do czasu utworzenia prawowitego Imperium.

Imperium jest jednością. Kościół prawosławny jest jego duszą, zaś słowiański szczep jest jego ciałem. Gdyby Rosja nie stała się Imperium, sczezłaby.

Tym właśnie jest Rosja w swej ostatecznej formie: jest Imperium Wschodu.

Fiodor Tiutczew

(z języka rosyjskiego tłumaczył: Ronald Lasecki)

Fiodor Tiutczew (1803-1873) – rosyjski dyplomata (służba w Niemczech i w Austrii), następnie współpracownik III Oddziału Kancelarii Osobistej JCW (policja polityczna) gdzie zajmował się stosunkami między Europą i Rosją. Po ponownym podjęciu służby w ministerstwie spraw zagranicznych w 1845 r. przygotowywał analizy rodzącego się ruchu komunistycznego oraz ruchów rewolucyjnych lat Wiosny Ludów. W 1858 r. Tiutczew staje na czele komitetu zajmującego się cenzurą publikacji zagranicznych. W 1865 r. został mianowany tajnym radcą. Był także poetą, uważany jest za prekursora symbolizmu. W swoich pismach i analizach politycznych wyrażał poglądy kontrrewolucyjne i tradycjonalistyczne. Polaków krytykował jako zdrajców słowiańszczyzny i naród ogarnięty duchem rewolucyjnym. Tłumaczony fragment pochodzi z tomu Россия и Запад, który Tiutczew napisał pod wpływem rewolucji Wiosny Ludów. Wyrażał tam przekonanie, że Rosja reprezentuje we współczesnym świecie siłę konserwatywną, gdy tymczasem Europa siłę liberalną. (oprac. R.L.)

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Fiodor Tiutczew: Imperium Wschodu”

  1. „…Wszyscy oni są solidarni w stosunku do Niemca. …” – a Chorwaci? „…To właśnie tutaj pojawia się kwestia polska. …” – a co z Czechami? Pozostają jeszcze Bosniacy – w zasadzie sturczeni i zislamizowani Słowianie, a także nie-chazarska część tzw. „żydów” aszkenazyjskich, czyli potomkowie zjudaizowanych przez Chazarów słowiańskich niewolników.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *