Kongres Ruchu Narodowego – krótka refleksja

8 czerwca 2013 w Warszawie odbędzie się Kongres Ruchu Narodowego. Rozpocznie się o godz. 10.00. Będzie podzielony na dwie części. Podczas pierwszej wystąpią liderzy Ruchu Narodowego i zaproszeni goście. Druga część zostanie podzielona na panele poświęcone takim zagadnieniom, jak: obronność, edukacja, przemysł i energetyka, mała oraz średnia działalność gospodarcza, polityka prorodzinna.

Według działaczy Ruchu Narodowego kongres ten będzie przełomem na scenie politycznej.  Pierwszym sukcesem (oby nie jedynym) jest zaangażowanie rzeszy młodych ludzi w działalność społeczno – polityczną . To właśnie oni będą prezentować swoje pomysły na rozwiązanie problemów poruszanych podczas paneli dyskusyjnych. W czasach, gdy w systemowych partiach prym wiodą politycy w średnim wieku oraz weterani sceny politycznej, narodowcy próbują przeciwstawić temu młodość. Działacze RN podkreślają, że nie będzie to kongres partyjny, a postulaty, które na nim padną mają być realną wizją działalności społeczno – politycznej.

Samo wydarzenie, jakim jest kongres RN odbije się echem w systemowych mediach. Każdy, kto interesuje się polską prawicą w mniejszym, bądź większym stopniu jest ciekaw tego co przyniesie kongres i co dalej będzie z Ruchem Narodowym. Od powołania tej formacji minęło już ponad pół roku. Oprócz spotkań z liderami organizacji, kampanii internetowych, opublikowania ogólnego programu czy zakłócaniu debat i spotkań oponentów politycznych Ruch Narodowy nie zaprezentował szerszego, bardziej spójnego planu działań.   

Przemysław Holocher na portalu prawy.pl napisał, iż „ten kongres to wielka szansa na odzyskanie Polski z rąk szubrawców, złodziei oraz karierowiczów. A na barkach Kierownictwa Ruchu Narodowego spoczywa wielka odpowiedzialność. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której nie będę mógł za 20 lat spojrzeć moim rodakom w oczy, wiedząc, że szansa stojąca przed Ruchem Narodowym została zaprzepaszczona, podobnie jak miało to miejsce w przypadku możliwości prawdziwego pogrążenia komunizmu”[1]. Owszem Ruch Narodowy ma przed sobą szansę, która rośnie wraz z kryzysem Unii Europejskiej, jednak, żeby ją wykorzystać musi opracować całościowy program, zwłaszcza ten gospodarczy, który interesuje zdecydowaną większość obserwatorów.

Ruch Narodowy zapowiada, iż nie jest to kongres partyjny.  W trakcie jego trwania mają zaprezentować się różne organizacje działające w ramach RN. Działacze RN (pomimo różnej przeszłości politycznej) krytykują system parlamentarny w jego obecnej formie dlatego, uważają, iż organizacja powinna działać na innej płaszczyźnie niż partyjna.  Możliwe, iż taka forma działania ma odstraszyć potencjalnych karierowiczów, którzy pod szyldem RN będą chcieli wybić się i dobrze zarobić.

Mam nadzieję, iż 8 czerwca wątpliwości wielu z nas zostaną rozwiane. Poznamy dokładny program organizacji, cele  na najbliższy czas oraz to, czy Ruch Narodowy stanie się jedną, zwartą organizacją, czy dalej będzie skupiać pod swoim szyldem szereg lokalnych organizacji wraz z ONR i MW.

Tomasz Kosiński


[1] http://prawy.pl/portal_aktual/felieton/3093-przemyslaw-holocher-pare-uwag-przed-kongresem-ruchu-narodowego

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Kongres Ruchu Narodowego – krótka refleksja”

  1. „Samo wydarzenie, jakim jest kongres RN odbije się echem w systemowych mediach” – tia, jasne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *