Oświadczenie gen. armii Wojciecha Jaruzelskiego

Przed przypadającą we wtorek 30 rocznicą wprowadzenia stanu wojennego jego autor generał Wojciech Jaruzelski wydał specjalne oświadczenie. Oto jego treść.

„Szanowni Państwo. Rodacy! Przed 30 laty, wczesnym rankiem 13 grudnia zwróciłem się do Państwa z orędziem, ogłaszając wprowadzenie stanu wojennego. Decyzja ta spowodowana była wyższą koniecznością. Gdybym w identycznych okolicznościach, miał dziś decydować, uczyniłbym to samo. Było w moim długim życiu wiele niezwykłych, trudnych momentów. Ten jednak był szczególnie dramatyczny – poprzedzony miesiącami, tygodniami i dniami, piętrzących się gwałtownie zagrożeń wewnętrznych i zewnętrznych oraz udręką codziennego bytu ludzi, społeczeństwa. W powstałej sytuacji stan wojenny stał się ocaleniem przed wielowymiarową katastrofą. Jednakże choć był on mniejszym złem, stanowił wielki wstrząs, przyniósł różne, bolesne i dokuczliwe dla społeczeństwa konsekwencje. Mam tego gorzką świadomość. Wszystkich, których spotkała jakaś niesprawiedliwość i krzywda wciąż przepraszam. Czynię to raz jeszcze.

http://wyborcza.pl/1,75248,10795755,Gen__Jaruzelski__przeprasza__ale_broni_stanu_wojennego.html#ixzz1gEKu9N8W

a.me.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Oświadczenie gen. armii Wojciecha Jaruzelskiego”

  1. Czekam na oświadczenie Fidela Castro z okazji 53 rocznicy rewolucji kubańskiej. Mam nadzieję, że nasz portal zamieści je w całości.

  2. a ja na oświadczenia morderców bł. ks. Jerzego Popiełuszki, ks. Niedzielaka i innych. Kompromitacja autor oświadczenia i tych, którzy je zamieścili bez odpowiedniego komentarza. Nie wiem jak daleko można się jeszcze posunąć w obronie tego pana, którego dodatkowo tytułuje się jeszcze prezydentem.

  3. @arturgorecki. Jak rozumiem przypisuje Pan sobie uprawnienia do decydowania kto był prezydentem, a kto nim nie był? Kto Panu nadał kompetencje do odebrania p. gen. W. Jaruzelskiemu prezydentury?

  4. „Pitié pour les prisonniers! ” rozkazal umierajac jeden z wodzow Wandei swoim ludziom wobec czlonkow Piekielnych Kolumn.Puszczono wszystkich bandytow wolno.Innym razem, kiedy Wandejczycy chcieli zmasakrowac przy uzyciu artylerii 8000 „niebieskich”, jeden z szefow powiedzial:”Dobrze, ale najpierw odmowmy Ojcze Nasz.Po slowach ” jako i my odpuszczamy…”, Wandejczycy puscili bandytow wolno.Colonel Rémy, jeden z najwiekszych czlonkow francuskiego Ruchu Oporu zalozyl po II WS organizacje dla niesienia pomocy ofiarom zemsty tzw.wyzwolicieli. Ale mamy na tym portalu katolikow!!!Do spowiedzi, bracia!

  5. @arturgórecki: Bez odpowiedniego komentarza? Sądzi Pan, że czytelnicy tego portalu są na tyle głupi, że nie potrafią wyciągnąć wniosków – jakiekolwiek by one nie były – z artykułu nie opatrzonego komentarzem? I gdzie tu obrona Jaruzelskiego? Ja sam osobiście nie wiem co myśleć o wprowadzeniu przezeń stanu wojennego, ponieważ nie znam wszystkich okoliczności towarzyszących tej czynności. I mało kto poza samym wprowadzającym je zna. Tak więc od dawna wstrzymuję się z oceną.

  6. @Antoine Ratnik: Czy reprezentuje pan 'katolicyzm’ w wersji sentymentalistyczno-humanitarystycznej? Rozumiem, że wg pana gen. Franco skazujący na śmierć komunistycznych bandytów postępował niemoralnie? Proszę poczytać św. Tomasz z Akwinu co pisze na te tematy. A Francja jest dzisiaj pogrążona w apostazji przez nieudaczników kontrrewolucyjnych. Co innego przebaczyć, a co innego bronić się i to bronić się skutecznie – odsyłam znowu do tradycyjnej nauki Kościoła o przypadkach gdy wolno zadawać śmierć (obrona konieczna, kara śmierci, wojna sprawiedliwa).

  7. @PawelW Gen.Franco mial racje, a doktryna Sw.Tomasza jest niepodwazalna.Pan myli porzadki.Kto ma jakies prawo, moze z niego zrezygnowac, nie anulujac prawa.Szefowie Wandejscy mieli prawo postapic jak postapili, a jest jasne, ze uznawali swoje prawo do postapienia w sposob scisly gdyby to uznali za stosowne. Tak samo postepowal Sw.Franciszek Salezy wobec protestantow.

  8. @Arkadiusz Meller. Żadnych specjalnych prerogatyw w tym względzie sobie nie przyznaję. Po prostu uznaję za legalną władzę prezydentów RP na emigracji, którzy (Prezydent Kaczorowski) – niestety (bo wcale mnie to nie cieszy) – „scedowali” ją na Lecha Wałęsę. Władze PRL uznaję za uzurpatorów.

  9. Panie Arturze, ale uznaje Pan Zaleskiego tylko do buntu Andersa, czy później również? A dalej jak tam, preferuje Pan Radę Trzech? Czy Zamek? No i linię Ostrowskiego, czy Nowiny Sokolnickiego? Aha, zna Pan dużo traktatów międzynarodowych (zwłaszcza granicznych) podpisanych przez tych panów?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *