Paweł Śląski, „Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają”. Recenzja książki

Pełna humoru jest książka autorstwa Pawła Śląskiego – o którym czytelnik tak naprawdę wie z początku, ale tylko z początku, niewiele – pod tajemniczym tytułem „Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają”. Warto nadmienić, że sens tego tytułu stanie się dla odbiorcy jasny po kilku pierwszych stronach… Co nastąpi zresztą całkiem szybko, ponieważ czyta się ją z zapartym tchem. Wynika to z kolei z tego, iż koncepty autora wywołują nieraz lekki uśmiech, a innym razem salwy śmiechu. Jedno jest jednak pewne – to przezabawne dzieło, idealne zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn szukających oderwania od rzeczywistości.

            Z kart opowieści na pierwszy rzut oka wyłania się figura narratora. To mężczyzna pod wieloma względami skrzywdzony przez kobietę – wydaje się, że na własne życzenie, manifestujący swą bezradność, upokorzenie i frustrację. Nie zajmuje się jednak przypadkami patologicznymi. Przygląda się temu, co zwykł uważać za standardowy związek, czyli to, do czego przywykł. Najważniejsze jest jednak to, iż przy tym wszystkim wcale nie wydaje nam się godny politowania czy też współczucia. Wręcz przeciwnie – jego życiowe mądrości wciągają. I to jak! Aż trudno się oderwać.

            Kobieta z pewnością podejmie próbę odszyfrowania – na podstawie ciekawych i rozbrajająco poważnych, nieco groteskowych opisów – jakim typem kobiety w istocie jest. Paweł Śląski stworzył wszak całą typologię kobiet. Mężczyzna szczęśliwy z życia prawdopodobnie w ogóle nie sięgnie po tę książkę – chyba, że ku przestrodze. Jednak ten, któremu kobieta dała w życiu kiedyś – kiedykolwiek, choć raz – popalić, znajdzie w niej ukojenie, w narratorze – towarzysza niedoli, a na samym końcu po prostu wybuchnie zdrowym śmiechem, wtedy nastąpi katharsis – i to stanowi największy walor opowieści porzuconego mężczyzny.

            Relacjom damsko-męskim, różnego rodzaju związkom, miłości, nienawiści Paweł Śląski poświęca wiele uwagi – bezpośrednio i pośrednio. Czasem wpisze wprost, manifestując zwłaszcza zawody, dając upust emocji. Oraz pośrednio – bo właściwie nimi jest treść jego opowieści nasycona. Autor myśli, że obala mity, wpaja innym mężczyznom do głów prawdy objawione – a wszystko to z urzekającą, czarującą i wręcz ujmującą naiwnością. Można by rzec, że to jedna z najlepszych kreacji w łonie polskiej prozy, ostatnich lat. I nie ma w tej pochwale cienia przesady.

            Narrator jest też – lub w sposób skądinąd uroczy bywa – bezwzględny, zwłaszcza gdy twierdzi, że pojął świat wraz z jego najtrudniejszym – choć tylko z pozoru – do pojęcia „elementem” (sic!) – kobietą. I jej szczególnym przypadkiem – z „drącą mordę” feministką. W świecie naszkicowanym przez Pawła Śląskiego mężczyzna pełni rolę uciskanego, bezradnego, zdradzonego. I chyba dobrze mu z tym, że może się wyżalić.

            Kreatywność autora nie zna granic, co czytelnik na pewno uzna za imponujące, bo w istocie takim jest. Otóż wymyśla on nawet – i dokładnie opisuje, obrazowo, żywym, barwnym językiem – na czym polega Hieni Bełkot Chorobowy (HBCH). Przeplata to licznymi dygresjami świetnie oddającymi jak bardzo współczesnemu mężczyźnie może być źle i jak wiele kobiety są w stanie wymyślić, aby ich skrzywdzić – to wszak stanowi sens ich egzystencji. W związku z tym formułuje wiele rad – dla jego podobnym, według niego wszystkich innych mężczyzn, na przykład, żeby nigdy nie zawierać z płcią piękną (?!) kompromisu. Autor przy tym wie – lub przynajmniej myśli, że wie – czego najbardziej pragną kobiety.

            Publikacja autorstwa Pawła Śląskiego podtytułem „Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają” to świetne dzieło na trudne czasy, w których zazwyczaj nie jest nam do śmiechu. Przezabawne opisy, całe morze różnorodnych emocji – to to, czego w dużej mierze uświadczy czytelnik. Książkę tę poleca się ludziom spragnionym dobrej zabawy – ona ją z pewnością zagwarantuje.

Krzysztof Wróblewski

Książka jest dostępna na stronie Wydawnictwa von Borowiecky: http://www.ksiegarnia.vb.com.pl/sklep/sensacja/163-hieny-modliszki

a.me.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

1 thought on “Paweł Śląski, „Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają”. Recenzja książki”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Prywatne: Paweł Śląski, „Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają”. Recenzja książki

Paweł Śląski, Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają, Wydawnictwo von Borowiecky, Warszawa 2012, ss. 278

            Pełna humoru jest książka autorstwa Pawła Śląskiego – o którym czytelnik tak naprawdę wie z początku, ale tylko z początku, niewiele – pod tajemniczym tytułem „Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają”. Warto nadmienić, że sens tego tytułu stanie się dla odbiorcy jasny po kilku pierwszych stronach… Co nastąpi zresztą całkiem szybko, ponieważ czyta się ją z zapartym tchem. Wynika to z kolei z tego, iż koncepty autora wywołują nieraz lekki uśmiech, a innym razem salwy śmiechu. Jedno jest jednak pewne – to przezabawne dzieło, idealne zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn szukających oderwania od rzeczywistości.

            Z kart opowieści na pierwszy rzut oka wyłania się figura narratora. To mężczyzna pod wieloma względami skrzywdzony przez kobietę – wydaje się, że na własne życzenie, manifestujący swą bezradność, upokorzenie i frustrację. Nie zajmuje się jednak przypadkami patologicznymi. Przygląda się temu, co zwykł uważać za standardowy związek, czyli to, do czego przywykł. Najważniejsze jest jednak to, iż przy tym wszystkim wcale nie wydaje nam się godny politowania czy też współczucia. Wręcz przeciwnie – jego życiowe mądrości wciągają. I to jak! Aż trudno się oderwać.

            Kobieta z pewnością podejmie próbę odszyfrowania – na podstawie ciekawych i rozbrajająco poważnych, nieco groteskowych opisów – jakim typem kobiety w istocie jest. Paweł Śląski stworzył wszak całą typologię kobiet. Mężczyzna szczęśliwy z życia prawdopodobnie w ogóle nie sięgnie po tę książkę – chyba, że ku przestrodze. Jednak ten, któremu kobieta dała w życiu kiedyś – kiedykolwiek, choć raz – popalić, znajdzie w niej ukojenie, w narratorze – towarzysza niedoli, a na samym końcu po prostu wybuchnie zdrowym śmiechem, wtedy nastąpi katharsis – i to stanowi największy walor opowieści porzuconego mężczyzny.

            Relacjom damsko-męskim, różnego rodzaju związkom, miłości, nienawiści Paweł Śląski poświęca wiele uwagi – bezpośrednio i pośrednio. Czasem wpisze wprost, manifestując zwłaszcza zawody, dając upust emocji. Oraz pośrednio – bo właściwie nimi jest treść jego opowieści nasycona. Autor myśli, że obala mity, wpaja innym mężczyznom do głów prawdy objawione – a wszystko to z urzekającą, czarującą i wręcz ujmującą naiwnością. Można by rzec, że to jedna z najlepszych kreacji w łonie polskiej prozy, ostatnich lat. I nie ma w tej pochwale cienia przesady.

            Narrator jest też – lub w sposób skądinąd uroczy bywa – bezwzględny, zwłaszcza gdy twierdzi, że pojął świat wraz z jego najtrudniejszym – choć tylko z pozoru – do pojęcia „elementem” (sic!) – kobietą. I jej szczególnym przypadkiem – z „drącą mordę” feministką. W świecie naszkicowanym przez Pawła Śląskiego mężczyzna pełni rolę uciskanego, bezradnego, zdradzonego. I chyba dobrze mu z tym, że może się wyżalić.

            Kreatywność autora nie zna granic, co czytelnik na pewno uzna za imponujące, bo w istocie takim jest. Otóż wymyśla on nawet – i dokładnie opisuje, obrazowo, żywym, barwnym językiem – na czym polega Hieni Bełkot Chorobowy (HBCH). Przeplata to licznymi dygresjami świetnie oddającymi jak bardzo współczesnemu mężczyźnie może być źle i jak wiele kobiety są w stanie wymyślić, aby ich skrzywdzić – to wszak stanowi sens ich egzystencji. W związku z tym formułuje wiele rad – dla jego podobnym, według niego wszystkich innych mężczyzn, na przykład, żeby nigdy nie zawierać z płcią piękną (?!) kompromisu. Autor przy tym wie – lub przynajmniej myśli, że wie – czego najbardziej pragną kobiety.

            Publikacja autorstwa Pawła Śląskiego podtytułem „Hieny, Modliszki, Czarne Wdowy. Czyli jak kobiety zabijają” to świetne dzieło na trudne czasy, w których zazwyczaj nie jest nam do śmiechu. Przezabawne opisy, całe morze różnorodnych emocji – to to, czego w dużej mierze uświadczy czytelnik. Książkę tę poleca się ludziom spragnionym dobrej zabawy – ona ją z pewnością zagwarantuje.

Krzysztof Wróblewski

Książka jest dostępna na stronie Wydawnictwa von Borowiecky: http://www.ksiegarnia.vb.com.pl/sklep/sensacja/163-hieny-modliszki

a.me.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *