Posłowie Palikota zostali ochrzczeni „gwałtem”?

W propalikotowych „Faktach i Mitach” czytamy:

Posłowie Ruchu Palikota to osoby bezwyznaniowe lub niepraktykujące, choć oczywiście jako niemowlęta bezwiednie i gwałtem ochrzczone. Zarówno więc im, jak i mnie, osobie o poglądach agnostycznych, krzyż – niezależnie od tego, czy wisi w Sejmie, czy w szalecie – nie przeszkadza. Podkreślam – nie przeszkadza nam jako autonomicznym osobom. Pragniemy jednak żyć w praworządnym państwie i jako obywatele tego państwa nie możemy się pogodzić z nieprzestrzeganiem Konstytucji RP – ustawy zasadniczej
(…)
krzyż na sali sejmowej, a także w innym państwowym urzędzie czy szkole, może przeszkadzać osobom wyznającym religię inną niż chrześcijańska (oraz tym prawdziwym chrześcijanom, którzy oddają cześć Bogu, a nie krzyżowi). Ci mają wówczas prawo nie traktować Polski jako swojej ojczyzny, skoro poddana jest ona obcej im religii. I tak się właśnie dzieje, a nawet jest gorzej, bo wyznawcy innych kościołów, religii oraz ateiści, agnostycy i antyklerykałowie zmuszeni są przez polskie państwo do płacenia podatków na jeden panujący Kościół watykański.
(…)
Trudno się oprzeć wrażeniu, że symbolem tej całej polskiej patologii jest krzyż wiszący niezgodnie z prawem obok państwowego godła. Wisi on w Sejmie niczym zwycięski sztandar Watykanu zatknięty w nocy przez jego dwóch pijanych najemników

http://www.faktyimity.pl/

Najciekawsze jest to, że autor tych słów jest zwolennikiem „tolerancji”…
Wyboldowania od naszej redakcji [aw]

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *