Przegląd światowej prawicy

Miło mi poinformować wszystkich Czytelników, że właśnie ukazała się moja najnowsza książka „Prawica w XX wieku„, złożona z kilkunastu esejów poświęconych najrozmaitszym nurtom prawicy. W mojej pracy znajdziecie Państwo teksty dotyczące klasyków myślicieli tego kierunku w XX wieku: Carla Schmitta, Charlesa Maurrasa, Nicolasa Gómeza Davili, Alaina de Benoist z Nowej Prawicy, Bruno Megreta ze współczesnej prawicy narodowej, Augusto Pinocheta, Juliusa Evoli, Leona Degrelle’a i Leo Straussa.

We wstępie do książki napisałem:

„Nie zawahamy się stwierdzić, że to właśnie współczesna prawica skupia umysły najbardziej atrakcyjne dla czytającego i zainteresowanego światem czytelnika. Dzieje się tak dlatego, że obecna kultura i dominujący liberalno-demokratyczny system polityczny trudno uznać za bliskie jej intelektualnie. Prawidłowością ludzkiego umysłu jest zaś tworzenie największych koncepcji nie dla afirmacji istniejących warunków, lecz w celu ich krytyki. Tak jak w XVI wieku najciekawsza była myśl krytyczna religijnych reformatorów, w XVIII oświeceniowych pisarzy, a w XIX myślicieli rewolucyjnych, tak w wieku XX najbardziej interesująca była prawicowa i kontrrewolucyjna refleksja polityczna, negująca liberalizm i demokrację, a także dogorywającą intelektualnie tradycję rewolucyjno-emancypacyjną. Współcześni liberałowie, demokraci, chadecy, socjaldemokraci czy radykalni lewacy nie mają już światu niczego do zaproponowania. Ich refleksja polityczna to powtarzanie w kółko ogólników i sloganów o wolności, demokracji i emancypacji. (…) W świecie, gdzie panuje wolność, demokracja i emancypacja coś ciekawego mogą nam powiedzieć tylko przeciwnicy tych idei, ponieważ są zdolni spojrzeć na nie krytycznie, odrzucić je i zaproponować coś innego. Socjalista może jedynie wyciągać radykalniejsze wnioski z egalitarnych tez przedstawianych uprzednio przez liberała. Ekstremistyczny lewicowiec wyprowadza te wnioski jeszcze dalej, aż do logicznego końca. Istotą prawicy jest odwrócenie tego myślenia: niedostatki wolności, demokracji i emancypacji mogą zostać uleczone przez zmniejszenie dawki tych idei, a być może najlepszą rzeczą byłaby ich likwidacja i zastąpienie refleksją o naturze porządku, hierarchii i autorytetu. Oto istota prawicowości w największym skrócie”.

Mam nadzieję, że ta – z konieczności krótka – prezentacja zachęci Państwa do lektury mojej najnowszej książki, aby zapoznać się z tym, co ciekawego do powiedzenia ma jeszcze współczesny świat w wersji nieco innej niźli ta, która płynie z TVN24.

Adam Wielomski


Książkę można nabyć we wszystkich księgarniach, ale najtaniej dostępna jest w księgarni internetowej na portalu konserwatyzm.pl

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Przegląd światowej prawicy”

  1. Bardzo dobra publikacja. Gratulacje! (Na marginesie warto wyd. von boroviecky robi b. dobrą robotę z tego co zauważyłem)

  2. mam pytanie do pana profesora. W Najwyższym Czasie napisał pan o faszyzmie i prawicy. To, że lewica myli faszyzm z nazizmem to rozumiem . jest to wszak pomysł Stalina wyszukany po napaści Hitlera na ZSRS. Cala banda lewicowców do teraz nazywa nazistów faszystami a skrajną konserwatywna prawice też nazywa prawicą. Wychodzi jej, że faszyści to skrajna prawica a że faszyści to naziści to też skrajna prawica jest nazywana nazistowską. Prawda jest taka, że narodowi socjaliści to skrajni (w formie działania a nie wykresu) lewacy. Nie mają oni nic wspólnego z prawicą konserwatywno liberalną. Faszyści zaś to według nauk o doktrynie prawnej to zupełnie coś innego od narodowych socjalistów. Notabene Mussolini nie pozwolił Hitlerowi na niszczenie Włoskich Żydów.

  3. Czy elita finansowa i korporacyjna, ze swoim elitarystycznym samouwielbieniem i dążeniem do KONSERWOWANIA hierarchii, na której czele się znajdują, jest prawicowa, czy lewicowa? Czy konserwatyzm konserwujacy lewactwo, złodziejstwo i pedalstwo jest lewicowy, czy prawicowy?

  4. @HuvKur: Może i sie nie da, ale elita współczesnego świata, tzn. elita finansowo-korporacyjana i polityczna to własnie robi, propagujac lewactwo i zwalczajac próby antylewackie. A brud za paznokciami mozna konserwować, nie czysząc paznokci a nawet – karząc za próby czyszczenia.

  5. Jak Pan słusznie zauważył, „elita współczesnego świata” !propaguje! lewactwo, a nie je konserwuje. Wspiera jego ofensywę, a nie utrwala jego aktualny poziom. Nie da się zakonserwować lewactwa, bo konserwować można tylko ład. Nieczyszczone paznokcie, czy zęby będą porastały kolejne warstwy brudu. Lewactwo, czy rewolucję można cofnąć, nawet zniszczyć, ale nie da się jej zatrzymać i zakonserwować. Niektórzy spośród konserwatystów namawiają dziś, żeby nie „czyścić paznokci”. Wierzę, że nie robią tego z zamiłowania do brudu, boją się po prostu, że zamiast mydła diabeł podrzuca ludziom grudkę łajna.

  6. @ Grucha – faszyzm i nazizm to zjawiska odrębne, acz mające wspólny korzeń. Tyle, że w krótkich felietonie w NCz już się tego zmieścić nie dało.

  7. @HuvKur: Obecnie, gdy lewactwo jest wszechobecne, proces propagowania jest „propagowaniem utrwalającym” a nie „propagowaniem nawracającym”. Jednocześnie, zwalczanie „anty-lewactwa” jest działaniem „podtrzymujacym” proces rewolucyjny, a więc – działaniem konserwujacym. Konserwowac można też chaos, uniemozliwiajac przywrócenie ładu. Ale nie warto, moim zdaniem, polemizować na temat nazw. Uzyłem słowa „konserwować coś [np. proces]” w sensie „zapewniac trwanie czegfoś [np. procesu]”.

  8. @P.K „Uzyłem słowa „konserwować coś [np. proces]” w sensie „zapewniac trwanie czegfoś [np. procesu]””. W takim ujęciu – pełna zgoda.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *