Tenebrae factae sunt dum crucifixissent Iesum Iudaei

Po raz kolejny przypominamy tradycyjną naukę Ojca Kościoła, przeznaczoną w Brewiarzu na Wielki Piątek.

   Bartłomiej Gajos

   

  Lectio V

Nostis qui conventus erat malignantium Iudaeorum, et quae multitudo erat operantium iniquitatem. Quam iniquitatem? Quia voluerunt occidere Dominum Jesum Christum. Tanta opera bona, inquit, ostendi vobis: propter quod horum me vultis occidere? Pertulit omnes infirmos eorum, curavit omnes languidos eorum, praedicavit regnum coelorum, non tacuit vitia eorum, ut ipsa potius eis displicerent, non medicus, a quo sanabantur. His omnibus curationibus eius ingrati, tamquam multa febre phrenetici, insanientes in medicum, qui venerat curare eos, excogitaverunt consilium perdendi eum: tamquam ibi volentes probare, utrum vere homo sit, qui mori possit, an aliquid super homines sit, et mori se non permittat. Verbum ipsorum agnoscimus in Sapientia Salomonis: Morte turpissima inquiunt, condemnemus eum. Interrogemus eum: erit enim respectus in sermonibus illius. Si enim vere Filius Dei est, liberet eum.

Znacie gromadę złośliwych Żydów i mnóstwo broniących nieprawość. Jaką? Chcieli Pana Jezusa Chrystusa zamordować. Tyle dobrych uczynków, mówił, okazałem wam, dla którego z nich chcecie Mnie zabić? Zajął się wszystkimi chorymi, tyle ich kalek uzdrowił, głosił Królestwo Boże, nie zmilczał ich błędów, by te im obrzydły, a nie lekarz, który ich leczył. Nie pomni wszystkich uzdrowień – jakby szałem ogarnięci – wściekli na lekarza, który przyszedł ich uzdrowić, wymyślili plan zamordowania Go: jakby chcieli doświadczyć, czy jest człowiekiem, który może umrzeć, czy też może czymś nadludzkim i uśmiercić się nie pozwoli. Słyszymy słowa ich w księdze Mądrości Salomona: Skażmy Go, mówią, na śmierć najhaniebniejszą. Doświadczymy Go, pokaże się wartość słów Jego. Bo jeśli jest Synem Boga, to On go uratuje.

             Lectio VI

Exacuerunt tamquam gladium linguas suas. Non dicant Iudaei: Non occidimus Christum. Etenim propterea eum dederunt iudici Pilato, ut quasi ipsi a morte eius viderentur immunes. Nam cum dixisset eis Pilatus: Vos eum occidite: responderunt: nobis non licet occidere quemquam. Iniquitatem facinoris sui in iudicem hominem refundere volebant: sed numquid Deum iudicem fallebant? Quod fecit Pilatus, in eo ipso quod fecit, aliquantum particeps fuit: sed in comparatione illorum multo ipse innocentior. Institit enim quantum potuit, ut illum ex eorum manibus liberaret: nam propterea flagellatum produxit ad eos. Non persequendo Dominum flagellavit, sed eorum furori satisfacere volens: ut vel sic iam mitescerent, et desinerent velle occidere, cum flagellatum viderent. Fecit et hoc. At ubi perseveraverunt, nostis illum lavisse, et dixisse, quod ipse non fecisset, mundum se esse a morte illius. Fecit tamen. Sed si reus, quia fecit vel invitus: illi innocentes, qui coegerunt, ut faceret. Nullo modo. Sed ille dixit in eum sententiam et iussit eum crucifi, et quasi ipse occidet: et vos o Iudaei occiditstis. Unde occidistis? Gladio linquae: acuistis enim linguas vestras. Et quando percussistis, nisi quando clamastis: Crucifige, Crucifige?

<< Wyostrzyli języki swoje jak miecze >>. Niech Żydzi nie mówią: << Nie myśmy zabili Chrystusa >>. Bo Go na to wydali Piłatowi, aby się wydawali niewinnym Jego śmierci. Kiedy bowiem Piłat odezwał się do nich: Zabijcie Go wy, odpowiedzieli: Nam nie wolno nikogo zabijać.
Nieprawość zbrodni swojej zwalić chcieli na śmiertelnego sędziego, lecz czyż oszukali Sędziego Boga? Co Piłat uczynił, niewątpliwie jest w tym i jego wina, lecz w porównianiu z nimi daleko mniejsza. Usiłował bowiem ile mógł, by Go z rąk ich wydobyć: na to też i ubiczowanego im przedstawił. Nie ze złości Pana ubiczował, lecz by ich złości zadość uczynić, aby się tym zadowolili i nie żądali Jego śmierci, widząc Go ubiczowanego. Dlatego to zrobił. Ale gdy nie ustąpili, wiecie, że umył ręce i rzekł, że sam tego nie czyni, że nie jest winien Jego śmierci. Uczynił jednak. Lecz jeśli winien, bo zrobił choć niechętnie, czyż tamci niewinni, którzy go do tego przymusili? Bynajmniej. Lecz Piłat wydał wyrok i kazał Go ukrzyżować, więc jakby sam zabił, lecz i wy, Żydowie zabiliście Go. W jaki sposób? Mieczem języka waszego. Wyostrzyliście bowiem języki swoje i przebodliście Go nie kiedy indziej, jak tylko gdyście wołali: ukrzyżuj Go, ukrzyżuj!

(Brewiarz Rzymski, Nokturn II na Wielki Piątek)

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tenebrae factae sunt, dum crucifixissent Iesum Iudaei.

Dziś Wielki Piątek – dzień męki i śmierci Chrystusa Pana. Na tę właśnie okazję publikujemy dwa teksty św. Augustyna ujęte w Brewiarzu Rzymskim i przewidziane na dzień dzisiejszy. Są one śpiewane podczas tradycyjnego nabożeństwa Ciemnych Jutrzni, które swą historią  sięga czasów starożytnych. Teksty te są o tyle ważne, że mogą ukazać Czytelnikom inne od oficjalnie dziś obowiązującego spojrzenie na to, kto jest bezpośrednio winny śmierci Chrystusa. Wobec – nie bójmy się tego powiedzieć – filojudaizmu panującego w posoborowym Kościele wyrażającego się chociażby w tym, co dotyczy Wielkiego Piątku zaczynając od modlitwy za Żydów, a na dziwacznych pomysłach usunięcia tradycyjnych pieśni pasyjnych [uważanych przez niektórych duchownych za "antysemickie" (sic!)] kończąc, teksty wyjęte z pism św. Augustyna z Hippony rzucają zupełnie inne światło na te kwestie. Warto więc się zapoznać z tym co ma do powiedzenia jeden z największych Ojców i Doktorów Kościoła. Tekst w językach łacińskim i polskim.

   Bartłomiej Gajos

   

  Lectio V

Nostis qui conventus erat malignantium Iudaeorum, et quae multitudo erat operantium iniquitatem. Quam iniquitatem? Quia voluerunt occidere Dominum Jesum Christum. Tanta opera bona, inquit, ostendi vobis: propter quod horum me vultis occidere? Pertulit omnes infirmos eorum, curavit omnes languidos eorum, praedicavit regnum coelorum, non tacuit vitia eorum, ut ipsa potius eis displicerent, non medicus, a quo sanabantur. His omnibus curationibus eius ingrati, tamquam multa febre phrenetici, insanientes in medicum, qui venerat curare eos, excogitaverunt consilium perdendi eum: tamquam ibi volentes probare, utrum vere homo sit, qui mori possit, an aliquid super homines sit, et mori se non permittat. Verbum ipsorum agnoscimus in Sapientia Salomonis: Morte turpissima inquiunt, condemnemus eum. Interrogemus eum: erit enim respectus in sermonibus illius. Si enim vere Filius Dei est, liberet eum.

Znacie gromadę złośliwych Żydów i mnóstwo broniących nieprawość. Jaką? Chcieli Pana Jezusa Chrystusa zamordować. Tyle dobrych uczynków, mówił, okazałem wam, dla którego z nich chcecie Mnie zabić? Zajął się wszystkimi chorymi, tyle ich kalek uzdrowił, głosił Królestwo Boże, nie zmilczał ich błędów, by te im obrzydły, a nie lekarz, który ich leczył. Nie pomni wszystkich uzdrowień – jakby szałem ogarnięci – wściekli na lekarza, który przyszedł ich uzdrowić, wymyślili plan zamordowania Go: jakby chcieli doświadczyć, czy jest człowiekiem, który może umrzeć, czy też może czymś nadludzkim i uśmiercić się nie pozwoli. Słyszymy słowa ich w księdze Mądrości Salomona: Skażmy Go, mówią, na śmierć najhaniebniejszą. Doświadczymy Go, pokaże się wartość słów Jego. Bo jeśli jest Synem Boga, to On go uratuje.

             Lectio VI

Exacuerunt tamquam gladium linguas suas. Non dicant Iudaei: Non occidimus Christum. Etenim propterea eum dederunt iudici Pilato, ut quasi ipsi a morte eius viderentur immunes. Nam cum dixisset eis Pilatus: Vos eum occidite: responderunt: nobis non licet occidere quemquam. Iniquitatem facinoris sui in iudicem hominem refundere volebant: sed numquid Deum iudicem fallebant? Quod fecit Pilatus, in eo ipso quod fecit, aliquantum particeps fuit: sed in comparatione illorum multo ipse innocentior. Institit enim quantum potuit, ut illum ex eorum manibus liberaret: nam propterea flagellatum produxit ad eos. Non persequendo Dominum flagellavit, sed eorum furori satisfacere volens: ut vel sic iam mitescerent, et desinerent velle occidere, cum flagellatum viderent. Fecit et hoc. At ubi perseveraverunt, nostis illum lavisse, et dixisse, quod ipse non fecisset, mundum se esse a morte illius. Fecit tamen. Sed si reus, quia fecit vel invitus: illi innocentes, qui coegerunt, ut faceret. Nullo modo. Sed ille dixit in eum sententiam et iussit eum crucifi, et quasi ipse occidet: et vos o Iudaei occiditstis. Unde occidistis? Gladio linquae: acuistis enim linguas vestras. Et quando percussistis, nisi quando clamastis: Crucifige, Crucifige?

<< Wyostrzyli języki swoje jak miecze >>. Niech Żydzi nie mówią: << Nie myśmy zabili Chrystusa >>. Bo Go na to wydali Piłatowi, aby się wydawali niewinnym Jego śmierci. Kiedy bowiem Piłat odezwał się do nich: Zabijcie Go wy, odpowiedzieli: Nam nie wolno nikogo zabijać.
Nieprawość zbrodni swojej zwalić chcieli na śmiertelnego sędziego, lecz czyż oszukali Sędziego Boga? Co Piłat uczynił, niewątpliwie jest w tym i jego wina, lecz w porównianiu z nimi daleko mniejsza. Usiłował bowiem ile mógł, by Go z rąk ich wydobyć: na to też i ubiczowanego im przedstawił. Nie ze złości Pana ubiczował, lecz by ich złości zadość uczynić, aby się tym zadowolili i nie żądali Jego śmierci, widząc Go ubiczowanego. Dlatego to zrobił. Ale gdy nie ustąpili, wiecie, że umył ręce i rzekł, że sam tego nie czyni, że nie jest winien Jego śmierci. Uczynił jednak. Lecz jeśli winien, bo zrobił choć niechętnie, czyż tamci niewinni, którzy go do tego przymusili? Bynajmniej. Lecz Piłat wydał wyrok i kazał Go ukrzyżować, więc jakby sam zabił, lecz i wy, Żydowie zabiliście Go. W jaki sposób? Mieczem języka waszego. Wyostrzyliście bowiem języki swoje i przebodliście Go nie kiedy indziej, jak tylko gdyście wołali: ukrzyżuj Go, ukrzyżuj!

(Brewiarz Rzymski, Nokturn II na Wielki Piątek)

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Tenebrae factae sunt, dum crucifixissent Iesum Iudaei.”

  1. „Nauczanie Kościoła szło dwutorowo. Z jednej strony sytuuje się oficjalne nauczanie, które od Soboru Trydenckiego w wieku XVI jednoznacznie przypomina i podkreśla, że nie wolno wszystkich Żydów, zarówno tych, którzy żyli w czasach Jezusa, jak i żyjących w następnych pokoleniach aż do naszych czasów, obarczać odpowiedzialnością za śmierć Mesjasza. Z drugiej strony sytuuje się nurt pobożności ludowej i prywatnej, w którym było, a czasami i nadal jest, daleko do teologicznej poprawności w tej kwestii. To, co się wydarzyło w perspektywie historycznej, bezkrytycznie przenoszono na płaszczyznę religijną, metafizyczną, nie stroniąc od groźnych uogólnień, a wśród nich od ulegania stereotypowi zbiorowej odpowiedzialności wszystkich Żydów za śmierć Jezusa. Oficjalne nauczanie Kościoła usiłowało to prostować, ale często bez powodzenia. Niestety, to samo dotyczy również innych elementów doktryny i moralności chrześcijańskiej, które są kontestowane i kwestionowane. ” „W Kościele nie brakuje głosów nawołujących do uprawiania, nie tylko w tej kwestii, błędnej teologii. Tymczasem jak nie wolno do chrześcijańskiej teologii judaizmu przenosić uprzedzeń antyżydowskich, tak również nie wolno przemycać do niej powierzchownego i naiwnego filosemityzmu, z którego nie wynika nic poza mąceniem i zamieszaniem.” http://uwazamrze.pl/2011/04/niewiernosc-izraela-jest-obrazem-naszej-niewiernosci/

  2. Rzucilem okiem na tzw. raport „Nigdy Wiecej”. Autorzy chyba zostali dotknieci jakims schorzeniem umyslowym, bo zeby cos podobnego napisac trzeba miec specyficzna mentalnosc. Co zas do sprawy zydowskiej, to najlepszym dowodem na zastosowanie do Zydow zasady milosci blizniego przez Kosciol sa modlitwy wielkopiatkowe o ich nawrocenie. Kosciol pragnie im dac to, co ma najcenniejszego: wiare i uznanie Pana Jezusa za obiecanego Mesjasza.

  3. Oczywistą jest wina sprzedajnych Żydów, Kajfasza i jemu podobnych, którzy dla zachowania swoich przywilejów i pozycji społecznej przystali na współpracę z najeźdźcą. Oczywiście ich zadaniem było m. in. utrzymanie w spokoju społeczności judejskiej. Dlatego Kajfasz wiedząc o niewinności Jezusa, chytrze oskarżył Go o bluźnierstwo, wymuszając na Sanhedrynie wyrok śmierci – wg żydowskiego prawa. Piłat, acz niechętnie, uległ naleganiom Kajfasza i podkupionych przez jego najemnych agentów krzykaczy wołających „ukrzyżuj Go!”. [ Tu nasuwa mi się porównanie ze sprzedajnymi kapo w żydowskich gettach wysługującymi się niemieckim oprawcom.] Oczywiście należy się modlić o nawrócenie Żydów, jak i za wszystkich innych niechrześcijan oraz braci odłączonych. Postawię jednak pytanie: Czy Żydzi – znający naukę Jezusa Chrystusa, przekazaną w Piśmie Świętym Nowego Testamentu, znający też Stary testament ale uparcie trwający przy nakazach Talmudu (wszystkie szkoły rabinackie są talmudyczne) – nie zasługują na potępienie ze strony chrześcijan. Przecież oni nie są naszymi „starszymi braćmi w wierze” – oni wierzą w mamonę. Talmud to nie jest Tora!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *