O całej sytuacji poinformował policję sam homoseksualny aktywista, oskarżając nastolatka o naruszenie nietykalności cielesnej po sobotnim Marszu Równości w Łodzi. Prokuratura postanowiła wszcząć postępowanie z urzędu, a łodzianin został zatrzymany przez policję, przyznając się do naruszenia nietykalności lecz nie do znieważenia. Grozi mu nawet rok więzienia.
http://narodowcy.net/zarzuty-za-zniewazenie-biedronia/2012/04/16/
aw