Sądziłem, że poziom idiotyzmu i jednocześnie zakłamania w polskim życiu publicznym osiągnął już jakiś czas temu dno nie do przebicia. Z przygnębieniem spostrzegam, że do tego dna cały czas daleko. Moje powiedzenie o tym, że nie zawiódł się nikt, kto liczył na głupotę Polaków, staje się tytanowym prawem życia publicznego w Polsce, Właśnie trwa kolejna runda testowania tej głupoty i przynajmniej przeglądając internet dochodzę do wniosku, że głupota Polaków niczym koronawirus ciągle mutuje. . Ugrupowaniem, które odnosi największe polityczne sukcesy, odwołując się do głupoty Polaków […]