Szlęzak: O cmentarzach i o kremacjach

W taki dzień, jak dziś nie chodzę na cmentarze. Śmierć, grób i cmentarz są dla mnie wyrazem pamięci, kultury i duchowości. Na polskich cmentarzach duchowości i kultury nie widać. Tandetne i brzydkie nagrobki z chryzantemowo – zniczowym szałem pierwszego listopada, składają się na imprezę dla żywych do której pamięć o zmarłych jest dodatkiem, pretekstem czy tylko rekwizytem. Już chyba bardziej autentycznie wypadają pod tym względem tam, gdzie w pamięci o zmarłych zachowały się relikty pogaństwa w postaci zostawiania pokarmów na mogiłach i nawet picia alkoholu […]

Sanocki: Zrobią z nami co chcą

1 listopada od setek lat, Polacy masowo odwiedzali groby bliskich.  Tymczasem dwa dni przed tym dniem premier – walcząc z „pandemią” – ogłosił zamknięcie cmentarzy. Nie pójdziemy zatem na groby bliskich, nie kupimy zniczy, nie postawimy chryzantem – ludzie od lat zajmujący się sprzedażą tych akcesoriów – mogą iść do domów (z torbami). Bożego Narodzenia też nie będzie – no chyba, że ONZ się na nie zgodzi. Będziecie siedzieć w domach, oglądać Zenka Martyniuka z plejbeku – ma się rozumieć. Zresztą to może i lepiej, […]

Rękas: Halołin po polsku

Rząd zapowiadał, że ogłosi wolne w Dzień Zaduszny, by można było udać się na groby – po czym zakazał chodzenia na groby. PiS spowodowało zaostrzenie zakazu aborcji – żeby zgłosić ustawę ponownie dopuszczającą aborcję. Czego znowu nie rozumiecie? To w ogóle jest metoda zarządzania do upowszechnienia: w poniedziałek np. należy ogłosić, że od środy będą zamknięte mięsne. W piątek o 21 – że za dwie godziny zamyka się do odwołania wszystkie stacje paliw. A w niedzielę w południe, że za 15 minut otworzy się stacje […]