Tomasz Komenda przesiedział w więzieniu 18 lat za niewinność. Trafił tam bo prokuratorowi nie chciało się dokładnie przeczytać akt, sędziemu (sędzinie?) nie przyszło do głowy zweryfikować opinii biegłego. Generalnie – przez ogólny bałagan i tumiwisizm wszystkich tych dzielnych ludzi w togach, połączony z przekonaniem o bezkarności bo „co nam kto zrobi?”. „Nie oddamy panu płaszcza i co nam Pan zrobi” – mówi klasyczny tekst z „Misia” filmu Stanisława Barei. III RP dokładnie tak samo funkcjonuje tylko zasada „Co nam Pan zrobi?” stała się wszechogarniająca. Co […]