„Niezłomna jak Ojciec![i]” – tak media związane z PiS zachwycają się oświadczeniem Anny Anders (Costa), która… nie uznała swojego odwołania z funkcji ambasador RP w Rzymie i San Marino. Cóż, pewne podobieństwo jest, wszak generał Władysław Anders, pomimo własnej pięknej karty w obronie konstytucyjnych władz polskich w 1926 r. – sam ostatecznie wielokrotnie buntował się przeciw legalnym przełożonym, przeważnie na obce zlecenie[ii]. Jednak w przypadku generalskiej córki znacznie ciekawsze są jej ukraińskie koneksje rodzinne, skrzętnie ukrywane przez propagandystów zainteresowanych jedynie brzmieniem panieńskiego nazwiska pani byłej […]