Aborterzy padli na podpisach

Od 15 września do komitetu wpłynęło jedynie ok 30 tys. podpisów popierających zmianę obecnych przepisów. Pełnomocnik komitetu Agnieszka Grzybek zapowiedziała, że wiosną komitet spróbuje ponownie zgłosić projekt przewidujący prawo do aborcji na życzenie podczas pierwszych 12 tygodni ciąży. Później zabijanie dzieci byłoby dopuszczalne w przypadkach: „gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego” (do 18. tygodnia), „stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety” oraz gdy występuje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu” (do 24. tygodnia ciąży). Nowa ustawa zakładała również zniesienie klauzuli sumienia dla placówek mających podpisane kontrakty z NFZ. Gdyby wszyscy pracownicy danej placówki odmawiali zabicia dziecka, jednostka taka byłaby zobligowana do… podpisania umowy z podwykonawcą w tym zakresie „usług”. Przy okazji zmiany prawa chciano również zapisać refundację środków antykoncepcyjnych i zapłodnienia in vitro oraz wprowadzenie do szkół przedmiotu „wiedza o seksualności człowieka” w wymiarze co najmniej jednej godziny tygodniowo począwszy od pierwszej klasy szkoły podstawowej.

(karo)

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Aborterzy padli na podpisach”

  1. „Zniesienie klauzury sumienia” ach… piękne wspomnienia z czasów hitleryzmu czy komunizmu, gdzie to wola państwa jest najważniejsza. Co z tego, że złamana zostanie przysięga lekarska? Dofinansowania środków i invitro, wprowadzenie dodatkowych zajęć do szkoły. A kto to za to zapłaci? Cukrzycy nie otrzymują refundacji na insulinę (o innych bardziej koniecznych do przeżycia lekach nawet nie wspomnę) a państwo ma dopłacać do głupoty? Cóż, ja czekam teraz tylko na permanentne załamanie się gospodarki, coś jak lata 30 XX wieku, gdzie to takie głupoty pójdą się i powieszą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *