Trzystu uzbrojonych Libijczyków zablokowało lotnisko Maitiga pod Trypolisem i przez kilka godzin nie pozwalało w sobotę na start samolotu Tunisair, domagając się zbadania aktów przemocy, do których doszło w mieście Bani Walid po upadku Muammara Kadafiego.
Informując w niedzielę o tym wydarzeniu, agencje podają, że uzbrojona grupa przybyła z przedmieścia Trypolisu Suk Juma, a według niektórych źródeł z Bani Walid, leżącego 150 km na południowy zachód od stolicy Libii.
Bani Walid, to jeden z ostatnich bastionów, w których bronili się zwolennicy Kadafiego.
Okupujący lotnisko – według hiszpańskiej agencji EFE – chcą swą akcją zaprotestować przeciwko represjom, jakim zwycięzcy powstańcy poddali ludność miasta, poszukując zwolenników obalonego reżimu. Oskarżają siły rządowe o „mordowanie cywilów w odwet za stawianie oporu powstańcom” w ostatnich tygodniach przed śmiercią Kadafiego.
Dziennik.pl
Dodał Stanisław A. Niewiński