Nieznani sprawcy pomalowali czarną farbą popiersie i cokół pomnika, znajdującego się w Parku Jordana w Krakowie.
Ślady wskazują na to, że ktoś rozpalił na głowie rzeźby ognisko. Niżej, na ramieniu widać czerwone ślady. Na jasnym cokole został namalowany farbą napis: „Zdrajca. Śmierć USA”. Dodatkowo sprawca lub sprawcy przekreślili słowo pułkownik.
Zdaniem Jerzego Bukowskiego, prasowego przedstawiciela płk Kuklińskiego w Polsce, data zniszczenia popiersia nie jest przypadkowa. Kukliński uprzedził w końcu Amerykanów o planach wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Mamy do czynienia z barbarzyństwem i totalną głupotą. Ci, co to zrobili działają przeciwko polskiej racji stanu – powiedział nam Bukowski.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-krakow-zdewastowany-pomnik-plk-kuklinskiego,nId,421409
a.me.
Tak, ja czytałem gorsze bzdury. Pańskie komentarze.
Ten pomnik nie powinien był nigdy powstać. Natomiast mazania po pomnikach nie lubię.