Szanowni Czytelnicy!
Dzisiaj rozpoczynamy publikację nadesłanych odpowiedzi na naszą portalową ankietę odnośnie perspektywy fuzji narodowo-konserwatywnej na niwie ideowo-politycznej.
Naszym respondentom postawiliśmy następujące pytania:
- Czy zasadny jest pogląd, że „młoda endecja” w latach trzydziestych XX wieku, z późniejszymi rozwinięciami koncepcyjnymi, chociażby w postaci Katolickiego Państwa Narodu Polskiego, była ruchem już nie tylko nacjonalistycznym, lecz również konserwatywnym w swojej orientacji tj. antyliberalnym, katolickim i społecznie organicznym?
- Jakich uzupełnień ideowych potrzebuje dzisiejszy ruch narodowy, szczególnie młodego pokolenia, aby stać się atrakcyjnym ruchem również dla polskich konserwatystów i tradycjonalistów?
- Czy w dzisiejszych warunkach społeczno-politycznych, zasadnym jest stawianie w opozycji do siebie radykalizmu działania, charakterystycznego dla skręcającej w prawo młodzieży, z konserwatywną filozofią polityczną?
- Patrząc na potencjał fuzji narodowo-konserwatywnej w Polsce i z perspektywy odpowiedniej hierarchii zasad, w dobie papieża Franciszka i pół wieku po Soborze Watykańskim Drugim, czy nie nadszedł czas, aby jednoznacznie postawić na tradycyjny katolicyzm, jako podstawowy zwornik tejże fuzji?
Jako pierwszy głos w dyskusji zabierze kol. Tomasz J. Kostyła z Wrocławia.
Ad 1 Taki pogląd jest jak najbardziej zasadny, bowiem nacjonalizm to nic innego jak konserwatyzm plus postęp w przypadku istnienia państwa oraz dominacji narodu nad społeczeństwiem.
Ad 2 Ruch narodowy nie potrzebuje żadnych dodatkowych uzupełnień ideowych, bo takowe już posiada. Potrzebuje praktyków dostrzegających realne problemy Polaków oraz pilnego rozwinięcia sfery kultury w wymiarze artystycznym oraz medialnym.
Ad 3 Zarówno w dzisiejszych, jak i w jakichkolwiek innych warunkach, nie można stawiać do siebie w opozycji radykalizmu z konserwatyzmem, jeśli oba ruchy stoją na gruncie katolickim i narodowym.
Ad 4 Jakikolwiek sukces Idei Narodowej w Polsce i w Europie może się urzeczywistnić tylko na gruncie tradycyjnego katolicyzmu, czyli de facto katolicyzmu rozumianego, jako przestrzeń doczesną oraz wiekuistą w oparciu o nauczanie Kościoła oraz o Tradycję. Tylko katolicyzm jest w stanie odrodzić rycerski etos, tożsamość cywilizacyjną oraz poczucie wspólnoty narodu, jako dobra dziejowego i czynnika do wypełnienia Misji Bożej.