„Przeciwko terrorowi środowisk spod znaku tęczowej flagi”

W Dzień Edukacji Narodowej, 14 października 2022 o godz. 15:45 studenci, doktoranci, pracownicy i absolwenci krakowskich uczelni, a także wszyscy ci, którym nie jest obojętny los polskiego szkolnictwa wyższego, zbiorą się przed Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego, by protestować przeciwko terrorowi środowisk spod znaku tęczowej flagi.
Nie możemy pozostać obojętni, gdy inauguracja roku akademickiego na najstarszej uczelni w kraju przebiega w akompaniamencie wrzasków, wyzwisk, słów znieważających Ich Magnificencje Rektora i Prorektorów UJ. Jednak to nie nad zachowaniu garstki osób pragniemy się skupić – od tego są organy dyscyplinarne i prawne. Chcemy zwrócić uwagę środowiska akademickiego w Polsce na przyczynę, która doprowadziła do takiej eskalacji patologii.
Tą przyczyną jest postępująca od lat indoktrynacja uniwersytetów, polegająca na przyjmowaniu przez nie paradygmatu dyktowanego przez skrajnie postępowe środowiska.
Jeśli:
– bezrefleksyjnie akceptujemy narzucany nam zestaw postępowych pojęć i założeń na temat rzeczywistości;
– milczymy w obliczu sytuacji, gdy sam Uniwersytet nieironicznie operuje nowomową, np. wytaczając postępowania dyscyplinarne za „homofobię”;
– godzimy się, by w oficjalnych mediach społecznościowych Uniwersytetu Jagiellońskiego promowany był poliamoryzm, subkultury gejowskie czy profile organizacji, lansujących podawanie dzieciom blokerów hormonalnych;
– przyklaskujemy idei odbierania wolności słowa i filozofii „cancel culture” pod przykrywką przeciwdziałania przemocy i dyskryminacji;
– pozwalamy, by Uniwersytet brał na swoje sztandary pseudonaukę, ideologię i poprawność polityczną;
– siedzimy cicho, grupa studentów domaga się odwołania wykładu tylko dlatego, że prelegentka jest niewystarczająco postępowa w swoich poglądach,

to nie możemy dziwić się, gdy w końcu, w stronę Władz Uniwersytetu Jagiellońskiego, podczas oficjalnej inauguracji roku akademickiego, lecą, wykrzykiwane do mikrofonu przez człowieka trzymającego tęczową flagę, słowa: „Zgrzybiały* Rektorze, transfobki protektorze!”, „Spieprzaj, bucu!”, „Spieprzaj, dziadu!”, a nawet: „Jesteście zerami. Jesteście gorsi niż zera. Jesteście śmieciami po prostu.”. Nie jest odkryciem, że rewolucja zjada własne dzieci.
14 października zbierzemy się, by walczyć o:
– oczyszczenie Uniwersytetów z tęczowej propagandy, pseudonauki i poprawności politycznej;
– rozwiązanie Zespołu ds. Przemowdziałania Przemocy i Dyskryminacji, działającego w obrębie Samorządu Studentów UJ;
– oficjalne odcięcie się Uniwersytetu Jagiellońskiego od organizacji studenckiej „TęczUJ”;
– zagwarantowanie wolności słowa i swobody rozwoju naukowego osób bez względu na ich osobiste poglądy społeczne, polityczne i religijne.

Wydarzenie ma charakter otwarty. Mile widziane własne transparenty, jednak ich treść musi zostać wcześniej uzgodniona z organizatorem wydarzenia.
Pokażmy, że na polskich uczelniach wyższych nie ma miejsca nie tylko na wulgarny język, ale także na wulgarne obyczaje i wulgarne standardy.

Łucja Dzidek

————

*Nawiązanie do nazwiska dr Magdaleny Grzyb, rzeczonej „transfobki”

Click to rate this post!
[Total: 23 Average: 4.4]
Facebook

8 thoughts on “„Przeciwko terrorowi środowisk spod znaku tęczowej flagi””

  1. Nie mamy szans, mentalnie leżymy plackiem, Niemcy i Żydzi kreują rzeczywistość, Polacy kopiują, adaptują i ewentualnie oddają się pod opiekę Matce Boskiej, brak szans na skuteczność i powodzenie.

    1. Na wszystko jest szansa tylko nazywa się ona walką własną. Nie było szans na wyjście z zaborow i trzy monarchie zaborcze upadły. Ale jeśli nie chcemy bólu walki to rzeczywiście szans nie mamy. Każdy chce być bohaterem którego wszyscy kochają tylko nikt nie chce być tym który staje się bohaterem przez walkę którego wszyscy nienawidzą.

      1. Teoretycznie tak a rzeczywistość jest taka że niepodległość odzyskaliśmy przez przypadek bo zaborcy się poprztykali, Solidarność niczego nie wywalczyła tylko Sowieci zbankrutowali, dzisiaj również możemy liczyć wyłącznie na szczęście, nie zadbaliśmy o sprawczość, pozostaje modlitwa 🙂 Już słyszę że Amerykanie wzięli za twarz Niemców i dzięki temu możemy zyskać więcej przestrzeni w Unii, cały problem że znowu musimy liczyć na mało prawdopodobny zbieg okoliczność, tego rodzaju strategia implikuje podążanie od katastrofy do katastrofy.
        Jeszcze jeden przykład, co dobrego może przynieść sprowadzanie do Polski milionów migrantów i tworzenie społeczeństwa multikulti ? Wydawałoby się że historycznie powinniśmy coś w tej kwestii rozumieć. A jednak robimy to, samo się dzieje, znowu wygląda jakbyśmy nie mieli wpływu. A potem będzie jęczenie jak to się stało że cierpimy i dlaczego ktoś chce nas zabijać.

  2. „Tą przyczyną jest postępująca od lat indoktrynacja uniwersytetów, polegająca na przyjmowaniu przez nie paradygmatu dyktowanego przez skrajnie postępowe środowiska.” – Nazywanie zboczonych moralnie i psychicznie chorych „skrajnie postępowymi” jest umysłowym inwalidztwem.
    To są bardzo niebezpieczni wrogowie wewnętrzni Narodu i Państwa afitmowani przez City London
    i zbrodniarzy zza oceanu.

  3. niech nie rżną głupów
    i idą z manifą pod ambasadę amerykańską albo na wiejską z hasłem
    Jankee go home
    albo mniej elegancko-F….CK OFF- hasło powtórzone w Polin przez Lemparcicę i owsiaka narodziło się w USA wobec prezydenta Trumpa przez szołbiznes (robert de niro +całe holywód)
    bo to zarówno pomysł jak i nadzór na wdrażaniem qwertylgbttransgendercancelculturewokeism ideolo jest w Hameryce
    a zostaliśmy 'oddani w pacht’ Wielkiemu Szatanowi (wg Irańczyków)- sorki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *