Strajki na Górnym Śląsku – krótka refleksja

Od kilku dni byliśmy świadkami protestów górników przeciwko rządowi Ewy Kopacz i jego decyzji o zamknięciu 4 kopalń. W wielu miastach Górnego Śląska dochodziło do spontanicznych manifestacji, marszy i pikiet.  Przyciągały wiele osób, oprócz rodzin górników z protestującymi solidarność wyrażali narodowcy, kibice oraz mieszkańcy poszczególnych miast. Było to bardzo budujące w czasach, gdy polskie społeczeństwo robi rewolucję na Facebooku i tylko do tego ogranicza swoją aktywność. 10 tys. ludzi w Bytomiu (14 stycznia) 2-3 tys. w Zabrzu, ok. 2 tys w Rudzie Śląskiej oraz ok. 5 tys. w Gliwicach to jak na dzisiejsze czasy  bardzo dobry wynik.  Zastanawiające jest mało widoczne wsparcie Ruchu Autonomii Śląska dla protestujących… 

Najliczniejsza manifestacja odbyła się w Bytomiu. Zgromadziła ok 10 tys. ludzi. Klimat tych wydarzeń w dość dobry sposób oddaje relacja Autonomicznych Nacjonalistów Katowice, którą pozwolę sobie zacytować:

Na miejscu zebrało się około dziesięciu tysięcy ludzi, w tym przedstawiciele środowisk narodowych, tacy jak: Młodzież Wszechpolska Śląsk, Autonomiczni Nacjonaliści Katowice, Białe Orły, Obóz Narodowo-Radykalny, Zadruga, Frakcja Narodowo-Solidarna. Obecni byli też przedstawiciele związków zawodowych oraz różnych innych organizacji, m.in. Kluby Gazety Polskiej czy Samoobrona. Obecna była również duża grupa kiboli bytomskiej Polonii. Marsz zaczął się po godzinie 17:00 pod Kopalnią Węgla Kamiennego „Bobrek”.

Po drodze do centrum Bytomia wznoszone były okrzyki: „Solidarni z górnikami”, „Nie damy się wykopać Ewie Kopacz”, „Rząd na bruk, bruk na rząd” „Rząd do roboty za 1400 zł” i inne. W momencie, gdy dotarliśmy na bytomski rynek, zaczęły się przemówienia. Wśród mówców byli między innymi: burmistrz Bytomia Damian Bartyla, żona jednego z protestujących górników – pani Kasia, Paweł Kukiz, Robert Winnicki, związkowcy oraz paru radnych miejskich.

Następnie wyruszono w drogę powrotną do kopalni. W międzyczasie zatrzymaliśmy się przy oddziale KWK „Bobrek-Centrum”, gdzie część ludzi rozeszła sie do domów a pozostała część ruszyła na miejsce startu demonstracji. Przy kopalni krótkie przemówienia wygłosili pani Kasia (żona górnika, organizatorka demonstracji) oraz kapelan górniczy. Po oficjalnym zakończeniu marszu zostaliśmy zaproszeni na ciepły posiłek wraz z organizatorami.[1]

Drugą, istotna manifestacja odbyła się 17 stycznia w Zabrzu. Według różnych źródeł zgromadziła od 2 do 3 tys. osób. Było o niej głośno z racji medialnego przekazu, który zrobił z manifestacji pole bitwy niczym 11 listopada w Warszawie. Przepychanki z prowokującą policją przedstawiono, jako dramatyczną walkę o życie milicjantów, ponieważ w tłumie manifestantów oprócz matek z dziećmi byli kibice. Marsz rozpoczął się około godziny 15:45, zgromadził górników, mieszkańców Zabrza,  ok.150 osobową grupę zabrzańskiej Torcidy (kibiców Górnika Zabrze) przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej oraz Narodowego Odrodzenia Polski.  Przemieszczał się od stadionu Górnika Zabrze, w kierunku Domu Muzyki i Tańca, gdzie odbywała się uroczystość wręczenia Laurów Umiejętności i Kompetencji. Na wydarzeniu miał pojawić się prezydent Komorowski, ale widocznie nie chciał trafić na poddenerwowanych, maszerujących potencjalnych wyborców.  Marsz przeszedł całą drogę bez jakichkolwiek incydentów. Kiedy wszyscy myśleli, że po końcowych przemowach spokojnie rozejdą się do domów okazało się, że ktoś postanowił zapewnić maszerującym dodatkowe atrakcje.  W czasie gdy podpisywano  w Katowicach porozumienie ze związkami zawodowymi, policja przystąpiła do wypchnięcia manifestantów spod Domu Muzyki i Tańca. Ponoć kilka pijanych osób, które prowokowały mundurowych stanowiło zagrożenie dla odbywającej się w budynku imprezy. Policja ochoczo przystąpiła do pacyfikacji, próbując rozbić manifestację, w której były kobiety i dzieci. Opór agresji stawili kibice i przypadkowi ludzie hamując zapędy „stróżów prawa” . Sytuacja szybko się uspokoiła i mimo przedstawianych przez media batalistycznych scen nic poważnego nie wydarzyło się. Wśród zgromadzonych można było usłyszeć, iż ostatnia taka antysystemowa manifestacja w Zabrzu odbyła się „za Niemca”.  To prawda, w tamtym okresie  sporo działo się  na terenach współczesnego Zabrza, ludzie byli bardziej zaangażowani w sprawy społeczne.

Protesty przyniosły sukces w niewielkim stopniu. Podpisano porozumienie ze związkami zawodowym, które gwarantuje m.in. brak masowych zwolnień i pakiet osłonowy. Niestety nie daje to gwarancji, że powstająca Nowa Kompania Węglowa nie popełni błędów przeszłości. Problemem polskiego górnictwa nie jest nierentowność kopalń, czy zbyt duża ilość pracowników, ale wszędobylskie układy, które najpierw położyły kres przemysłowi stoczniowemu, teraz co raz poważniej osłabiają górnictwo. Dopóki tutaj nie nastąpi zmiana, nic pozytywnego w przemyśle wydobywczym nie wydarzy się. Związki zawodowe nie ugryzą ręki, która je karmi, nie dojdzie do poważnych protestów i regularnej wojny z rządem. Nikogo nie powinno dziwić, że na kolejnej manifestacji w Bytomiu, która miała miejsce w sobotę 17 stycznia tłum poinformowany o podpisaniu porozumienia ze związkowcami odpowiedział „Ile wam dali?”. Historia po raz kolejny zatoczy koło, a o masowym strajku w duchu G. Sorela można zapomnieć. Mimo tego, że Polacy posiadają tradycje, które według teoretyka rewolucyjnego syndykalizmu predestynują ich do radykalnych strajków i protestów. Dzisiejsza Polska skazana jest na internetowe masowe rewolucje oraz drobne protesty w realnym świecie…

Kibice Ruchu Chorzów w Rudzie Śląskiej 17 I 2015 https://www.youtube.com/watch?v=NBxwekCLCi4

Zdjęcia z manifestacji w Zabrzu 17 I 2015  http://www.torcida.eu/2015/protest/index.htm

Film ONR Brygady Górnośląskiej z manifestacji w Bytomiu 14 I 2015 https://www.youtube.com/watch?v=UhQ9DNw9sFY

Podsumowanie strajków przez Brygadę Górnośląską ONR http://onrslask.pl/podsumowanie-ostatnich-wydarzen-strajk-na-slasku/

Relacja z manifestacji w Gliwicach http://info-poster.eu/manifestacja-pod-um-relacja-lukasza-chmielewskiego/

Tomasz Kosiński


[1] Całość http://autonom.pl/?p=10646

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *