Całego okresu Polski Ludowej nie wolno traktować jednakowo. W taki przedstawianiu problemów wyspecjalizowali się historycy związani z Instytutem Pamięci Narodowej (IPN). To co działo się po roku 1956, było niewątpliwie zupełnie innym czasem niż lata stalinizmu (moim zdaniem trafniej je nazywać jednak latami bermanowszczyzny). Ale to właśnie ten okres próbuje się rozciągnąć na całość Polski Ludowej i budzić niechęć do naszej państwowości tego okresu. A przy okazji przemilczeć twórców i spadkobierców ówczesnego terroru. Warto przypominać o tym jak polski żywioł zmagał się z niechęcią sekciarskich […]