Tak jak Kurski przegiął na antenie TVP w tępej propagandzie sukcesu PiS-u oraz dyskredytacji przeciwników politycznych, dając opozycji wiatr w żagle, tak decyzja Hanny Gronkiewicz-Waltz, zakazująca Marszu Niepodległości w Warszawie, jest dokładnie odwrotną stroną tego samego medalu. Wychodzi na to, że 100-lecie niepodległości Polski obchodzić będziemy przy nieustannie trwającym wyciu, politycznym – a kto wie czy nie rzeczywistym – mordobiciu, złorzeczeniach i zawodach w pluciu na siebie. Zbliża się jedna wielka kompromitacja, w której nie skompromitują nas Ruski, Żydzi ani żadni cykliści. Skompromitujemy się my […]