Podchodząc bez typowego polskiego kibicostwa do amerykańskich wyborów prezydenckich i tak warto zauważyć ciekawostkę: słabością Hillary Clinton wydaje się być to, co teoretycznie jest jej przewagą, podczas gdy siłę Trumpowi daje jego pewien dość oczywisty brak. Mianowicie Clinton bez wątpienia jest polityczną profesjonalistką, sprawną i dobrze przygotowaną na potrzeby amerykańskiego show wyborczego. Z jednej strony to bardzo wzmacnia jej przekaz do określonej kategorii wyborców, którzy takiego produktu właśnie oczekują. To amerykańska odmiana „normalsów”, znanych i z Polski, którzy łykna każdą, nawet szkodliwą dla nich bzdurę, […]