Śmiech: Włochy z innej perspektywy

Nie napiszę Państwu o pięknych Włoszech, które odwiedziłem z rodziną na początku września. Wycieczka była zorientowana na zwiedzanie i bardzo intensywna, ale wszystkie miejsca to były powszechnie znane klasyki europejskiego dziedzictwa kulturowego, zatem każdy zna je lub może poznać bez wielkiego wysiłku. Chętnie podzielę się jednak z Państwem kilkoma obserwacjami quasi-socjologicznymi (bardzo subiektywnymi, bez materiału porównawczego). Pierwsza dotyczy oczywiście gorącego tematu imigrantów, których tak wielu Włochy przyjęły w ostatnich latach, że aż w reprezentacji lekkoatletycznej na ostatnich mistrzostwach Europy w Berlinie, Włochów reprezentowało tak wielu […]

Szlęzak: W Italii nie mają „ostatniej brygady”

Prze półtora tygodnia jeździłem po Włoszech bez najmniejszego kontaktu z polityką w Polsce. Za to wieczorami przed spaniem oglądałem włoską telewizję. Co do stopnia politycznej głupoty w telewizyjnych dyskusjach Włosi nie odstają specjalnie od Polaków na czele z sakramentalnym „ja panu nie przerywałem”. W jednym im nie dorównujemy. To artyści w politycznej mowie ciała. Mowa ciała polskiego polityka nie mówi nic. Gdyby wyłączyć głos polskiemu politykowi, to jego gesty są ociężałe, mało ekspresyjne i na ich podstawie trudno byłoby odczytać o co mu chodzi. U […]