Myśl katolicką częstokroć zwykło się postrzegać jako zgoła anachroniczną. Dzisiaj wszelako winno się ją jednak ujmować jako na wskroś awangardową. Skąd ta na pozór karkołomna teza? Jeśli przyjąć, że XX i XXI wiek (przynajmniej na razie) jawią się jako tryumf nurtów postmodernistycznych i dekonstrukcjonistycznych, których reprezentanci powzięli sobie za cel kontestację tego, co afirmował katolicyzm na niwie metafizycznej, etycznej, estetycznej, kulturowej, politycznej i społecznej, w wielu aspektach czyniąc zadość swym założeniom, wypada wobec tego zauważyć, że dziś postmodernizm i dekonstrukcjonizm pozycjonują się jako norma […]