Pisowski działacz bardzo kulturalny wypędził z estrady zespół artystyczny za odśpiewanie piosenki „Tiomnaja nocz” znanej z czasów wojennych. Śpiewali ją kiedyś radzieccy żołnierze i szeroko przyjęła się później w polskim tłumaczeniu. Działacz wyjaśnił, dlaczego jest zabroniona w bardzo wolnej Polsce: może ona wzbudzić przyjazne uczucia do Armii Radzieckiej z czasów wojny, co podpada pod IPN-owski paragraf szerzenia komunistycznego totalitaryzmu. Zastanawialiśmy się, czy papież Jan Paweł II mógłby przyjąć w Watykanie chór sojuszniczej Bundeswehry, i doszliśmy do wniosku, że nie mógłby tego zrobić, ponieważ naruszałoby to […]