Według badań przeprowadzonych w sierpniu 2013 r. w dwudziestu państwach świata przez brytyjską agencję IPSOS Mori, krajami w których największy odsetek mieszkańców przestrzega tradycyjnych ról płciowych są Chiny i Rosja.
W Rosji 79% mężczyzn i 67% kobiet jest przekonanych, że powołaniem kobiety jest przede wszystkim spełnianie jej obowiązków wobec męża i dzieci. Rosja znalazła się również w czołówce państw z najniższą akceptacją zajmowania przez kobiety wysokich stanowisk politycznych i gospodarczych. Jedynie 38% badanych w Rosji było zdania, że większa obecność kobiet na wysokich stanowiskach poprawiłaby sytuację w tych sektorach.
W Chinach odpowiednie wskaźniki okazały się jeszcze wyższe. Według autorów badania, jedynie 9% Szwedów i 11% Hiszpanów uważa, że głównym zadaniem kobiet jest wypełnianie ich tradycyjnych ról płciowych.
Badaniami objęto USA, Kanadę, Chiny, Rosję, Indie, Brazylię, Argentynę, Australię, Arabię Saudyjską, Niemcy, Francję, Hiszpanię, Włochy, Polskę, Belgię, Turcję, Koreę Południową, Japonię, Zjednoczone Królestwo, Szwecję.
Ronald Lasecki
… i od razu widać, kto jest największym wrogiem żydomasońskiej post-cywilizacji: Kacap i Kitajec.