Prof. Adam Wielomski: Czy obostrzenia antycovidowe w kościołach nie stanowią naruszenia autonomii Kościoła katolickiego? Czy nie mamy do czynienia z recydywą regalizmu?
Click to rate this post!
[Total: 8 Average: 4.5]
Facebook
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.
„Taki komar, który lata obok” – to o wiernych, którzy według Wielomskiego mają nikły wpływ na dochody Kościoła, bo teraz są dotacje unijne itd. Kolejny raz widać, że Wielomski nie ma pojęcia o funkcjonowaniu finansów kościelnych. Te dotacje UE, czy inne pomoce państwe dotyczą ograniczonej ilości kościołów i mają jasno określony cel (np. remont zabytkowego kościoła – na co nigdy nie miałby kasy proboszcz, który ma pod sobą np. trzy takie zabytkowe kościoły na filiach). Przecież te dotacje nie dotyczą w żadnym razie utrzymania duchownych, plebanii itd. Duchowni utrzymują się z tego, co dadzą wierni. Są takie parafie wiejskie, że ksiądz ma tam bardzo krucho.
Co do zaś meritum sprawy, to Wielomski głośno peroruje, jak to strasznie są łamane prawa Kościoła przyznając, że nie zna konkordatu. Otóż na te wszystkie ograniczenia konkordat pozwala (art. 8, pkt. 2). Więc skończcie się panowie kompromitować. Tyle jazgotu bo nie chciało się przeczytać konkordatu?
Klimczakpowinien jednak bardziej dobierać słowa nazywając kogoś „kościelnym Gestapo”. Już w połowie rozmowy odwoływanie sie ad Hitlerum to chyba za wcześnie?