KAI donosi:
Rzecznik prasowy tamtejszego Kościoła katolickiego, ks. Rafic Greiche zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o pomoc, by Egipt nie przeobraził się w kraj rządzony przez islamskich fundamentalistów.
Duchowny pozytywnie ocenił wysiłki rządzącej Najwyższej Rady Sił Zbrojnych, by sprawiedliwie osądzić winowajców antychrześcijańskich zajść. Do wielu miast ściągnięto posiłki wojskowe z prowincji. Zarządzono nowe kary dla siejących nienawiść religijną. Za tego typu przestępstwa grozi teraz kara śmierci. Rzecznik katolików zauważył, że wojskowy rząd ma słabą pozycję wobec ekstremistów islamskich, w tym powiązanych z Al-Kaidą salafitów.
Komentarz: Macie Panowie demokraci trumf waszej demokracji. Koniec końców na mocy demokratycznych procedur wymordują chrześcijan i demokratycznie wzniosą pomnik Osamie bin Ladenowi. [aw]