Wystąpienie doktora Stanisława Adamczyka na konferencji naukowej pod tytułem „Droga dla Polski”, która odbyła się 4 lipca 2020 roku w Ostrzeszowskim Centrum Kultury. Celem konferencji była analiza oraz krytyka obecnego systemu zarządzania społecznego.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.
Towarzysz Adamczyk należy zapewne do tych, dla których nawet PiS jest partią zbyt wolnorynkową. Rzecz jasna – jeśli nie PiS i Kaczyński, to pozostają Putiny, Łukaszenki i Miloszewicze. Oni rozwiązaniami ekonomicznymi plasują się gdzieś pomiędzy PZPR a PiS-em (średnia arytmetyczna, geometryczna, może harmoniczna?).
A ma Pan Hans świadomość, że Rosja obniżyła wiele podatków a część zupełnie zniosła? Nawet kilka ośrodków inwestycyjnych z USA uznało, że należy na nowo spojrzeć na Rosję przez okulary pozbawione stereotypów.
No ale po co interesować siętym, co się dzieje w Rosji? Lepiej powielać stereotypy i plotki, bez weryfikacji stanu faktycznego 🙂
Tak czy siak Łukaszenka prowadzi pod Grodnem koncentrację wojsk.
Tak, choć obniżka podatków to tylko jeden z filarów wolności gospodarczej. Taka Szwecja ma stosunkowo wysokie opodatkowanie a mimo to jest w miarę wolnorynkowa. Po prostu nadrabia w innych dziedzinach, jak chociażby w miarę proste i jednoznaczne prawo, brak korupcji, czy też przejrzystość decyzji urzędniczych. Nie bez znaczenia pozostaje wielkość sektora państwowego. Gdyby poważnie potraktować propozycje nacjokratów, to obecnie – 30 lat po transformacji ustrojowej – mielibyśmy sytuację, w której 30-40% środków produkcji byłoby nadal w rękach III RP.