Syryjskie kobiety i dziewczynki chroniące się w położonych w pobliżu granicy z Jordanią obozach dla uchodźców porywane są przez jordańskich handlarzy żywym towarem i sprzedawane saudyjskim i katarskim szejkom, donosi serwis Arab Times. Porwane kobiety są następnie zmuszane do zamążpójścia lub prostytucji. Według statystyk jordańskich, w ostatnim roku w kraju tym zawarto 189 oficjalnych małżeństw z kobietami z Syrii i 270 nieoficjalnych. 114 cudzoziemców poślubiło w Jordanii kobiety z Syrii.
Ronald Lasecki