– Brzydzę się prezydenta RP – powiedział Jan Tomaszewski na politycznej pogadance z mieszkańcami Torunia i okolic. Legenda polskiej piłki (która ostatnio postanowiła wziąć się za politykę) jest dziś kandydatem PiS do Sejmu.
Przy okazji wyjawił, że wstyd mu dziś, że grał w koszulce z orzełkiem. Dlaczego? – Teraz jest ona sprzedawana przybłędom – mówił Tomaszewski wymieniając nazwiska Damiena Perquisa i Eugena Polanskiego, którym prezydent w ekspresowym tempie przyznał polskie obywatelstwa.
http://www.fakt.pl/Jan-Tomaszewski-Brzydze-sie-prezydenta-RP-,artykuly,115463,1.html
a.me.
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook
Kumpel Jaruzelskiego z PRON kandydatem tej antykomunistycznej i arcypatriotycznej partii? No tak, przecież piszę o ludziach, którzy sprzedali swój honor za 300 zł i zrobili na tym interes życia, bo honoru nigdy nie mieli…
A ja pamietam, ze ow osobnik (Tomaszewski), ktory nazywa czlowieka o nazwisku Polanski przybłęda, byl swego czasu goracym zwolennikiem gry w reprezentacji polskiej Nigeryjczyka Emmanuela Olisadebe (jemu takze prez. Kwasniewski przyznal obywatelstwo polskie, naginajac przy okazji prawo; notabene – tzw. Oli, nie nauczyl sie do dzis jezyka polskiego). Zreszta, byly bramkarz reprezentacji Gorskiego to typowy celebryta: sens jego egzystencji to brylowanie w mediach. Mam wrazenie, ze zgodzilby sie nawet rozbierana sesje zdjeciowa, byleby tylko zaistniec (jesli oczywiscie znalazl by sie popyt na tego rodzaju ekstrawagancje).
A tymczasem – zycie wartko plynie – do reprezentacji polskiej pilki kopanej przymierzany jest Zyd, pan Maor Melikson, juz czekam, jak imc Jan Tomaszewski potraktuje go per przybłęda…
Dzisiaj rano w Radiu Zet, Marcin Gortat (NBA) powiedział, że jemu, jako katolikowi nie odpowiada to, co wokół siebie robi Nergal.
M. Gortat: „Stoję po stronie krzyża.” http://www.fakt.pl/Gortat-krytykuje-Nergala-,artykuly,115438,1.html