"W centrum Moskwy został zastrzelony były pułkownik Jurij Budanow, bohater głośnego procesu, skazany za uprowadzenie i zabójstwo czeczeńskiej dziewczynki.
Policjanci prowadzący śledztwo i obrońcy praw człowieka przypuszczają, że motywem zabójstwa Budanowa mogła być zemsta.
Tak uważa między innymi szef stowarzyszenia „Memoriał” Oleg Orłow. Natomiast pełnomocnik prawny rodziny zamordowanej przez Budanowa dziewczynki – Ludmiła Tichomirowa odrzuca taką wersję. – Oni obecnie mieszkają w Norwegii i w ich charakterze nie leży zlecanie zabójstwa – dodała".
Za: http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/384240,Egzekucja-w-Moskwie-Morderca-Czeczenki-nie-zyje
A. Me.
Tak źle a tak niedobrze…