Rozlewający się po Europie kryzys, dynamicznie napędza sytuację na rynku walutowym. W 2011 roku przekonali się o tym choćby posiadacze kredytów we franku szwajcarskim. Dlaczego frank szalał i co czekać nas będzie na rynku walutowym w 2012 roku?
– W 2011 roku kluczowym dla rynków walutowych okazał się III kwartał. Początkowo mieliśmy w lipcu zakończenie programu drukowania pieniędzy w Stanach Zjednoczonych. Następnie obniżono rating tego kraju. Ostatnim z wydarzeń tego okresu była interwencja SBN, co usztywniło kurs franka – mówi Paweł Cymcyk z ING TFI.
http://waluty.onet.pl/frank-i-dolar-po-4-zl,18892,4986003,1,news-detal
-asd
@Autor tego newsa – „Rozlewający się po Europie kryzys, dynamicznie napędza sytuację na rynku walutowym.” – mogę prosić o wyjaśnienie znaczenia tego0 bełkotu? Co to znaczy w tłumaczeniu na polski?
@TD To znaczy, ze wszystko wina lefebvrystow.
A ten „lefebvrysta” to co to za jeden?
Pewnie ten, co dynamicznie napędza sytuację…