Gaz i ropa. Broń i budowy.

PGNiG, Mostostal-Polimex, Geokart – te firmy działały w Libii przed wybuchem i liczą na to, że zmiana władzy nie przeszkodzi im nadal tam zarabiać. Orlen, Lotos, ECI, Petrolinvest czy Bumar – oni dopiero rozważają wejście na ten rynek. Z przedstawicielami wszystkich tych firm rozmawialiśmy o ich libijskich planach. Jedno jest pewne – trzeba się spieszyć, bo chętnych jest wielu. – Teraz jest czas – zachęca w rozmowie z tvn24.pl Abdul El-Mallul, przedstawiciel nowych władz w Trypolisie w Polsce. Bardzo ważna będzie pomoc naszego MSZ – podkreśla przedstawiciel jednej z firm działających w Libii.

Dla szeregu polskich firm Libia to nie nowość. Działały tu przed wojną domową, podpisując kontrakty z poprzednimi władzami. Teraz chcą działalność kontynuować.

Inne przedsiębiorstwa nie kryją zainteresowania nowym rynkiem. Czy Polakom starczy siły przebicia i determinacji aby zaistnieć na nowym rynku i uszczknąć część strumienia petrodolarów, który popłynie z ponownie uruchomionych szybów naftowych?

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas swojej wizyty w Libii po zabiciu Kaddafiego zapewniał, że „dla polskich firm będzie mnóstwo do roboty”.

http://www.tvn24.pl/-1,1724735,0,1,gaz-i-ropa-bron-i-budowy–polski-biznes-szykuje-sie-na-libie,wiadomosc.html

-asd

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *