Epistemologia jest działem filozofii zajmującym sie badaniem metod naszego poznania i jego zakresem. W starożytności nie istniała epistemologia jako oddzielna nauka, a zagadnienia epistemologiczne były wówczas zaliczane do logiki (czy pisząc językiem Epikurejskim do kanoniki).
Najważniejsze pytanie epistemologiczne brzmi: Jakie jest właściwe źródło poznania prawdy o świecie? Oto odpowiedzi:
a) Racjonalizm- prawdę poznajemy dzięki umysłowi i logicznemu myśleniu. Do racjonalistów można zaliczyć Parmenidesa, Sokratesa, Arystotelesa, Woltera, Kanta, ect.
b) Irracjonalizm- prawdę poznajemy dzięki intuicji, uczuciom lub doświadczeniom mistycznym. Irracjolistami byli Pitagoras, Plotyn, Św. Augustyn, Mistrz Eckhart, Pascal, Rousseau, Schopenhauer, mistrzowie Buddyzmu Zen ect. Niekiedy używa się (również w publicystyce naukowej) słowa irracjonalizm jako synonimu słowa głupota.
c) Sensualizm- prawdę poznajemy dzięki zmysłom (np. wzrokowi). Zwolennikami sensualizmu byli epikurejczycy i stoicy.
d) Empiryzm- prawdę poznajemy dzięki doświadczeniu. Doświadczenie jest najczęściej zmysłowe, ale nie zawsze; dlatego też można mówić o podziale na empirystów i sensualistów (aczkolwiek, jest to kwestia sporna). Jako empirystów możemy uznać Locke i Hume.
e) Fideizm- prawdę poznajemy dzięki objawieniu. Fideistą był Tertulian.
F) Sceptycyzm- prawdy nie da się poznać. Przypuszczalnie twórcą tej doktryny był hinduski mędrzec Sańdżaja Belatthiputa. Na grunt europejski sceptycyzm przeniósł Pirron.
Oczywiście jest to podział nieostry. Możliwe jest łączenie różnych kierunków. Dobrymi przykładami mogą być tutaj Św. Tomasz z Akwinu łączący racjonalizm z fideizmem, czy związana z Dalajlamą szkoła Gelupa.
Marek Adam Grabowski
@Autor: Gdzie w powyższej klasyfikacji umieściłby P.T. Autor neopozytywistyczną metodologię nauk przyrodniczych z cyklami: obserwacja–>analiza–>hipoteza–>eksperyment/obserwacja–>analiza–>hipoteza… ?
Przepraszam co to ma być?
Przyłączam się do pytania p.Sułkowskiego.
Co to jest „Buddyzm Zen ect”? I czy to są notatki Autora z wykładu, które opublikował na tym portalu na wypadek gdyby mu się plik skasował?
Bardzo zaskakujący tekst. Faktycznie przypomina on jakieś notatki lub streszczenie. Jaki jest sens publikowania takich krótkich wytworów ? Szkoda, że autor nie pokusił się o rozwinięcie tego.