W dniu wczorajszym zapadła decyzja: członek KZM i publicysta naszego portalu Jan Filip Libicki wystartuje do Senatu z list PO.
Życzymy Ci Filipie sukcesu w budowie prawicowo-katolickiego skrzydła w tej partii!
Prof. Adam Wielomski
Prezes KZM i Red. Nacz. Konserwatyzm.pl
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook
Również Panu gratuluję!!! Z całej siły!!! I tak jak pan Adaś powiedział: życzę Panu sukcesu w budowie prawicowo-katolickiego skrzydła w PO! Proszę koniecznie do funkcji sekretarza tegoż skrzydła zaprosić panią Sierakowską. Pańską nową koleżankę partyjną:) Wielce zasłużoną w budowie narodowo- katolickiej Polski!!!! Również proszę mieć na uwadze dokończenie procesu Santo Subito pani Blidy! Skoro Jan Paweł II w relacjach waszych umiłowanych redaktorów, jak pan Gajos, nie był godzien- to może chociaż ona, co!? Prosimy!
Pogratulować.
Filip wyrasta nam na katechona kontrrewolucji i drugiego Bola Piaseckiego.
Też kolaboruje z komunistami.
Zazdrośnicy i tyle. A jak ma niby walczyć ostatni krzyżowiec i obrońca katolicyzm? Na kanapie jak wy? Zawsze wiedziałem, że jesteście łatwym łupem dla lewaków równie dobrze możecie wywiesić białą flagę i składać pokłon GW i przyznać jej rację. Pozdrowienia dla pana Libickiego.
AW: Obawiam sie, ze popelnia Pan taki sam blad, jak niemieccy konserwatysci, ktorzy poparli Hitlera. Oni tez bali sie wiekszego zla – dla nich był to komunizm, dla Pana PiS. Oni tez mieli nadzieje, ze sie „przechowaja”. Przyszedl czas na nich, Hitler rozprawil sie takze i z nimi. Byli tez tacy konserwatysci, ktorzy od poczatku zrozumieli ducha czasu, za co niektorzy z nich byli represjonowani. Prosilabym o jasna odpowiedz: do ktorej grupy konserwatystow wtedy Pan by nalezal?
@ Ziętek. Myślę, że mieli wtedy dwa wyjścia: albo poprzeć NSDAP, albo patrzeć jak do władzy dochodzą komuniści. Na emigrację konserwatyści nie wyjeżdzają, bo stanowią element skrajnie propaństwowy. Zresztą w 1933 nikt nie rozumiał czym jest nazizm, bo o komorach gazowych jeszcze nikt nawet nie myślał. Tusk rządzi 4 lata i wiemy do czego jest zdolny – to nie jest przywódca totalitarny. Czyli porównanie zupełnie chybione.
Ciekawi mnie czy jutro Pan Jacek coś o nas napisze, np. coś o tańcu na rurze ???
@ adamwielomski – „Filip wyrasta nam na katechona kontrrewolucji i drugiego Bola Piaseckiego.” Reklama na początku, prawda na końcu. Senator katechonem? Pomijając zmianę Konstytucji cały 100 osobowy skład Senatu znaczy w procesie ustawodawczym mniej niż Prezydent. „Veto” Senatu odrzuca się w Sejmie większością ponad 50% wszystkich głosów, czyli nawet nie 3/5… To dekoracja Panowie, dlatego Senat traktowany jest jak „zsyłka”.
@AW: byli tacy, ktorzy rozumieli. Od poczatku. Adenauer udal sie na polityczna emigracje, do klasztoru. PO jest partia, ktora buduje demokratyczny totalitaryzm, o ktorym sporo sie pisze na tym portalu. W ramach totalitarnej demokracji UE. Porownanie jest wiec jak najbardziej uzasadnione. Komor gazowych nie bedzie, ale karanie za mowe nienawisci. A naiwnosci nie mozna mylic z realizmem.
@ Magdalena Zietek „PO jest partia, ktora buduje demokratyczny totalitaryzm”. Połączenie słów „PO” i „buduje”, już niezależnie co, wydaje się być wersją optymistyczną. „W ramach totalitarnej demokracji UE” – akuratnie w sprawę EU, to PO wniosła dość niewiele. Jeżeli chodzi zaś o sprawy moralne, niesłychanie skrupulatnie przestrzegają, by nie zapadła żadna decyzja. Cywilizacyjnie w porównaniu z PiS są zupełnie niegroźni.
@Ludwik Skurzak: Tak? To za co Tusk dostal bardzo prestizowa nagrode Karola Wielkiego?
Ten portal zamienia się powoli w klub przyjaciół profesora Wielomskiego, co jest bardzo niepokojące.
Errata – Libicki prawicową kukłą w demoliberalnej, wodzowskiej partii władzy. Żałosne.
@Ludwik Skurzak : P.S. Nazisci na poczatku w swoim programie pisali nawet o „pozytywnym chrzescijanstwie” i tez nie podejmowali zadnych kontrowersyjnych decyzji. Tym wlasnie zmylili konserwatywny elektorat. Jak pisalam wyzej, byli tacy, ktorzy nie dali sie zmylic. Pana teze o cywilizacyjnej nieszkodliwosci PO uwazam za powazny blad w ocenie rzeczywistosci.
@ Magdalena Zietek – Odbiera Pani prawo zeszmacania się stronę PO w ogóle? Moim zdaniem, gdyby się ktoś zeszmacił za TVP, resort siłowy czy choćby miejsce w TK, to można by dyskutować, ale za fotel senatora? Pojedynczy senator ma mniej do powiedzenia niż 1 setna stróża żyrandola ;).
@Alek: Tu nie chodzi o posla Libickiego, tylko o cos wiecej. Niedlugo samo PO bedzie tutaj wprost nazywane katechonem, bo udzielilo schronienia katechonowi Libickiemu. Niemieccy przedstawiciele rewolucji konserwatywnej poparli Hitlera i NSDAP, bo widzieli w nim wlasnie katechona. Co bylo fatalna pomylka. Nazizm byl formacja lewicowej rewolucji, ktora dobila konserwatyzm. Niestety, niektorzy przedstawiciele kontrrewolucji do dzis nie zrozumieli, ze to byla fatalna pomylka i zachowuja sie dokladnie wedlug takiego samego schematu. I skutki beda podobne.
@ Magdalena Zietek Obawiam się, że pomysł polityczny by każdego, kto jest nijaki interpretować jako niezrealizowanego faszystę, prowadzi w praktyce do obłędu.
@ Magdalena Zietek – „Niedlugo samo PO bedzie tutaj wprost nazywane katechonem” – A to nie wystarczy, że Tusk jest nazywany? Musi być jeszcze całe PO? 😉 Oni tu lubią posła Libickiego, którego ojca skrzywdził potwór z Żoliborza, więc zrobili z portalu antypis.pl, co pewnie ów poseł mógł przedstawić jako argument w negocjacjach z PO. Myślę, że profesor doskonale wie, że nawet z punktu widzenia skrajnego pragmatyzmu teza o PO jako katechonie jest wewnętrznie sprzeczna. Można bronić tezy o tym, że katechonem jest PSL, jako eliminator konieczności brania do koalicji napierającej czerwieni – zarówno przez PO jak i PiS. Samo w sobie PSL nie ma licznego skrzydła zwolenników anycywilizacji (PO ma takowe ). PSL jest bardziej „wyborczoodporne” niż PO. Jest to partia zwyczajnie nijaka. Ot grupa interesów, którą zadowoli kawałek tortu. Skrajny pragmatyk i zarazem dekadent może bronić takiego poglądu i będzie się to trzymało dekadenckiej kupy. Katechonizacja Tuska zaś jest nie do obrony, bo PSL ma te same „zalety” co PO i mniej wad. Proszę poprosić profesora by wykazał wyższość katechoniczną PO nad PSL. Nie zrobi tego, bo się nie da ;). Oczywiście na gruncie innym niż dekadencki pragmatyzm, należy głosować na Nową Prawicę. Nawet, jeśli nie wejdą, to mogą przekroczyć próg finansowania. Poza tym PO widząc, że jest elektorat na prawo, będzie miała do kogo robić umizgi, zamiast kokietować wyborców lewicy. Nie trzeba mieć swoich ludzi w partii sondażowej. Wystarczy mieć poparcie, które ona będzie chciała podebrać. Nawiasem mówiąc, także dla innych niż ko-liberalny nurtów prawicy, Korwin w debacie publicznej, to rzecz bezcenna, bo on powie to, czego inni nie powiedzą. Weźmie na siebie krytykę i zrobi pole do działania. PS. Dodaję załącznik dla fanów – prawego skrzydełka „PO” ;): http://img59.imageshack.us/img59/3112/skrzydelkopo.jpg
Każdemu diabłu dla skutecznego działania potrzebny jest ornat skrojony wedle najnowszej mody. I tym ornatem dla czerwonego Po ma być Libicki. Tak zreszą jak Górski jest ornatem dla czerwonego PiSu. Oczyiście i jeden i drugi „będzie się starał”.
Od ponad 20 lat prawica rozproszona, spacyfikowana i zmarginalizowana. Generale Kiszczak, zadanie wykonane!
@Pan Mecenas Ludwik Skurzak Cher Maître, PIS to sekta pseudo-religijna i wariaci. PO jest ugrupowaniem totalitarnym, kierujacym sie w swej dzialalnosci politycznej nienawiscia. Jest w dodatku ugrupowaniem liberticide.( nie wiem, jak to po polsku). Nie ma mozliwosci wyboru miedzy PIS a PO. Osobiscie wybieram przyjazn. PIS czy PO te cnote, na ktorej Arystoteles chcial nawet poczatkowo zbudowac cala swa etyke ( wybral jednak celowosc , i slusznie) moga zabic , sami niezdolni do przyjazni, co samo w sobie tlumaczy ich dzialania polityczne. MOWIE „NIE” DLA PO!!! Koledzy, ( jezeli mi wolno), opamietajcie sie, jest jeszcze czas! Ze tam wprowadzacie senatora, to jedna sprawa, to nawet nam moze sluzyc ostatecznie, ale ze piszecie peany na czesc totalitarnej PO – nie rozumiem tego ostatniego i po raz pierwszy deklaruje, ze zaczynam sie zastanawiac nad tym, na czym polega KZM, ktorego jestem czlonkiem ( wspierajacym).
@Antoine Ratnik – rozumiem, że wiadomości o tym, że Arystoteles chciał budować swoją etykę na przyjaźni wyciągnął Pan stąd, że w Etyce Nikomachejskiej czy Etyce Wielkiej są osobne rozdziały dotyczące przyjaźni? Od razu odpowiem – etyka u Arystotelesa była budowana na bazie jego poglądów dotyczących metafizyki – stąd celowość (wyrażana poprzez cnoty). Gdyby zechciał Pan podać jakąś lekturę dotyczącą takich zamiarów Arystotelesa, to byłbym wdzięczny. Co do pana Libickiego – nie będzie żadnego prawego skrzydła w PO i wybijcie to sobie wszyscy z głowy. Ta partia istnieje po to, by robić swoje brudne interesy, a nie przejmować się czyimiś poglądami. Pan Libicki raczej się ośmieszy, niż będzie miał jakikolwiek wpływ w PO. I nie, nie jestem zazdrośnikiem. Wolę siedzieć na kanapie i mieć czyste sumienie, niż żyć mrzonkami o tym, że nagle pan Libicki wpłynie na PO i wspólnie zaczną działać w sposób, który nam konserwatystom, odpowiadałby.
@Marcin Sułkowski Opieram sie na wykladach z historii filozofii greckej prof.Marcela Clément , niezyjacego juz rektora Wydzialu Filozofii Porownawczej w Paryzu,70 Avenue Denfert Rochereau, 75014 Paris, ktorych bardzo uwaznie i pilnie sluchalem(.Jeden z najwiekszych historykow filozofii greckiej we Francji w drugiej polowie XX wieku.)Wedlug niego, Arystotels poczatkowa chcial cala swa Etyke oprzec na analizie przyjazni ( do ktorej Pan, jako liberal, jest absolutnie niezdolny) ale zrezygnowal z tego zamiaru i oparl sie na celowosci, (no i dobrze zrobil, – to juz ja dodaje). Co zas do siedzenia na kanapie, to dlatego jest Pan tak zle wychowany, ze Pan za duzo na niej siedzi. Jak ja bede” siedzial”, to nawet sobie nie zycze, zeby mi Pan pomarancze przynosil! Zadam, zeby mnie Pan przeprosil publicznie za swoj pogardliwy ton.
@Marcin Sułkowski Uprzedzam Panskie pytanie, jak mozna byc „rektorem wydzialu”. Otoz we Francji mozna, jezeli wydzial jest wolny=jest „akademia” ( w polskim, a nie we francuskim sensie tego slowa).
Niniejszym informuje, ze wystepuje z KZM, wycofuje sie z pracy na portalu , tak z publicystyki jak i z komentowania, i uznaje za niebyle wszystkie zobowiazania podjete webec tej oragnizacji. Moja decyzja jest nieodwolalna. Laku noc! Antoine Ratnik
Oby tak dalej! Kolejny czołowy publicysta-tym razem francuski lefebrysta piszący po polsku-wypowiada współpracę temu portalowi! Kto następny odejdzie i kiedy to wszystko padnie?
@Ratnik – Panie Antoni, gdzie Pan widzi „pogardliwy ton”? Nie chcę wchodzić między wódkę a zakąskę, ale chyba naprawdę wyimaginował sobie Pan ten ton. Przeczytałem skrupulatnie wypowiedź p. Sułkowskiego i nie dopatrzyłem się tam żadnej impertynencji. Proszę nie zachowywać się jak narcystyczny, obrażalski „Światowid z Żoliborza”.
@Ratnik.Może Pan nie zauważył , że jest tu kilka osób czynnych i pewnie wielu milczących cztelników dla których pańska obecność była ważna. Sam Pan przyłożył rękę do nadymania posła Libickiego , a teraz co ?
„Życzymy Ci Filipie sukcesu w budowie prawicowo-katolickiego skrzydła w tej partii” – zazartowal prof. Wielomski. ” Połączenie słów „PO” i „buduje”, już niezależnie co, wydaje się być wersją optymistyczną” – odwarknal z lodowatym chlodem mec. Skurzak.
@ Ratnik – portal nie popiera PO, lecz Filipa Libickiego, który przypadkowo na liście PO do senatu się znalazł. Ja tu widzę znaczącą różnicę.
Popieranie PO w jakiejkolwiek postaci jest nie do zaakceptowania przeze mnie. Tym bardziej jeśli owo poparcie ma odnosić się „farbowanych lisów”.
Decyzja p. Ratnika, skądinąd zrozumiała dla mnie, jest ciosem dla tych, którzy czują się związani z portalem, ale nie popierają dominującej na nim od pewnego czasu linii politycznej.
Pytanko mam. A w zasadzie 2. Poseł Libicki jest tradycjonalistą, konserwatystą, a przy okazji stał się pionierem odnowy tradycji liturgicznej w Polsce na długo przed tym, zanim wielu z tu piszących miało okazję się z nią zapoznać. Pytanie 1: czy mamy zatem nie popierać posła Libickiego, a więc kogoś o takim jak powyższy profilu ideowym? Pytanie 2: chcąc pozostać w czynnej polityce – co poseł Libicki winien zrobić: pozostać w PiSie (a więc politycznej sekscie smoleńskiej, w zakresie ekonomicznym dążącej do etatyzmu i widzącej jednego tylko zbawiciela Polski, jakim jest J. Kaczyński), a może zapisać się do SLD lub PSLu? (co w zasadzie na jedno wychodzi). PO nie jest partią konserwatywną, ale jest ugrupowaniem, w którym poseł konserwatywny może znaleźć dla siebie miejsce. Jest po prostu tzw. złem koniecznym, nie mniej uważam, że pozbycie się posła Libickiego z parlamentu było by złem znacznie większym. Nie popieramy PO – popieramy kogoś, kogo znamy z działalności nakierowanej na te same cele, które są nam bliskie. To naprawdę proste.
@ Matuszewski – dodajmy, że Filip był posłem PiS do czasu gdy Jarosław Kaczyński bezpodstawnie oskarżył jego ojca, że był agentem SB, co okazało się nieprawdą. Kaczyński oczywiście nie przeprosił i trwa sprawa sądowa o zniesławienie. Jak miał być posłem w partii, gdzie obraża się jego ojca?
@Mariusz_Matuszewski: No wlasnie o to chodzi, ze to nie jest takie proste. Czy Prymas Wyszynski, ktory bronil KK w Polsce powinien byl sie zapisac do PZPR, zeby go skuteczniej bronic? Prymas Wyszynski byl realista politycznym. Potrafil bronic skutecznie KK, jednoczesnie znajac granice, ktorej nie wolno mu bylo przekroczyc. Za co byl represjonowany. Cala dyskusja dotyczy wlasnie tego, gdzie lezy ta granica. I to jest sprawa, ktorej panowie nie rozumieja.
@ Ziętek – Pani zupełnie poważnie porównuje Donalda Tuska i PO do Hitlera czy do PZPR ????????? Pytam, bo nie widzę ani SS na ulicach, ani UB nie porywa ludzi.
Antoine Ratnik – szczerze mówiąc ani u Reale’go, ani u Coplestona, ani u Laertiosa ani na wykładach czy to w Łodzi, czy Toruniu czy na KULu nie spotkałem się z taką teorią. Pana osobista wycieczka w moją stronę była co najmniej niesmaczna i gdybym miał odpowiedzieć na Pana poziomie, rzekłbym że jest Pan jako antyliberał niezdolny do samodzielnego myślenia. Nie uważam tak i zaręczam Panu, że z przyjaźnią nie mam żadnych problemów, czego na pewno nie będę Panu udowadniał, bo nie jestem emocjonalnym ekshibicjonistą. Jeśli zaś dla Pana czyste sumienie jest brakiem wychowania, to szczerze Panu współczuję systemu wartości. Może Pan żądać czego sobie Pan tylko zażyczy – ja nie muszę tego spełniać z prostego powodu – odpowiadam za swoje słowa, a nie za Pana ich interpretacje. Żadnego pogardliwego tonu w moim komentarzu nie było mimo, że się z Panem czasami nie zgadzam. Jeśli zamierza Pan ponownie grać cierpiętnika tylko dlatego, że ktoś powiedział coś innego niż Pan uznaje, to już jest tylko Pana sprawa. W żadnym wypadku nie miałęm zamiaru Pana obrazić czy urazić. Co zaś do mojego ewentualnego pytania – nawet nie zamierzałem go zadać. Pozdrawiam serdecznie.
@AW: o to wszystko wlasnie sie rozbija: o ocene tego, czym jest PO. Dla Panow jest to niegrozna formacja, a dla mnie demoliberalny walec, ktorego celem jest zniszczenie konserwatyzmu w Polsce. Macki UE, wspierane przez liczne fundacje i ekspertow zagranicznych. Wspolczesnie inaczej walczy sie z przeciwnikiem. Przez propagande, terror politycznej poprawnosci i procesy sadowe. Za Pana powyzszy komentarz, w pewnym sensie wyrazajacy poparcie dla NSDAP, moze byc Pan scigany przez prokurature.
P.S. Tak sie dzisiaj niszczy ludzi: „Wie Pan, w kwietniu 1999 r., gdy rozpętano “aferę dr Ratajczaka”, podszedł do mnie znajomy i powiedział mniej więcej tak: “ to , że wyrzucą Ciebie z pracy na uniwersytecie jest niczym. Wykończą Cię bracie finansowo. Nie dostaniesz nigdzie pracy, pójdziesz na żebry, będziesz zadżumiony, będziesz nikim; koledzy nie poznają Cię na ulicy; koledzy z którymi wczoraj piłeś piwo”. Miał rację. Z dnia na dzień zostałem na bruku, bez pieniędzy i bez przyjaciół. Wszędzie strach, oportunizm… Nie mogąc pracować w wyuczonym zawodzie, zacząłem się rozglądać za innymi zajęciami. Odbyłem wiele rozmów kontrolnych w firmach wydawniczych, oświatowych i turystycznych. Okazało się jednak, że moje wykształcenie, umiejętności, tytuł naukowy i znajomość j. angielskiego nie są ważne. Ważne jest to, że nazywam się Dariusz Ratajczak. “Ten Dariusz Ratajczak, który podpadł Żydom”. To wystarczało- wszędzie odmowa. W końcu udało mi się “złapać” pracę portiera w hurtowniach alkoholu, płyt paździerzowych etc. Cóż tam robię? Ano, dozoruję w nocy (między 18 a 6 rano) piechotą 8 hektarowy teren na skraju Opola (“tam gdzie diabeł mówi: Guten Nacht”), odganiam pijaczków złaknionych alkoholu (posługuję się sękatym kijem; niestety nie mam nawet na wyposażeniu damskiego “aerozolu z pieprzem”) , przeganiam lisy, kuny i szczury”. POLECAM caly wywiad http://www.starwon.com.au/~korey/Ratajczak/D.Ratajczak%20-%20Prawda%20Ponad%20Wszystko.htm
@ adamwielomski – Jak Profesor by określił najbardziej inwigilacyjną władzę w UE? @ Marcin Sułkowski – Ma Pan rację w sporze z Panem Ratnikiem. Wnioskując po lekturach proponuję rozruszanie tutejszego działu filozofia (forum). Przydałoby się tam więcej osób, które rozumieją czytany tekst i którym nie trzeba tłumaczyć, że abstrakcyjne myślenie ma swoje zalety ;). A może jest Pan aktywny w innym podobnym serwisie? @ Magdalena Zietek – Epilog: „11 czerwca 2010 znaleziono jego zwłoki w zaparkowanym samochodzie pod Centrum Handlowym Karolinka w Opolu” http://pl.wikipedia.org/wiki/Dariusz_Ratajczak
Niech już ten Filipek zostanie senatorem . Posmakował poselskiego życia to aż podskakuje do ciągu dalszego. Lepszy Libicki niż jakiś lewak i może będzie koniec komedii na konserwatyzm.pl. Co prawda szkoda Ratnika , ale jak ktoś ma charakter podlotka to trudno. Komedia jest bo nawet jakieś profesorsko panaskurzakowe posty poginęły. To dowód odpowiedniej postawy w tym etapie i gotowości do samokrytyki.
Od kilku miesięcy obserwuję bardzo niepokojące zjawisko polegające na rozchodzeniu sie dróg osób piszących dla portalu, z powodów rozdzwięku w strategi działania portalu jak również KZM. Jest to tym bardziej przykre iż srodowisko Konserwatywne/Monarchistyczne do licznych nie należy i wszelkie takie odejscia są odzwierciedleniem tego iż cos złego dzieje sie wewnątrz tej organizacji :((( I jest pewien paradoks w KZM Górskiego mógł działać każdy kto był Monarchistom natomiast w KZM obecnym jest miejsce dla tych co podzielają linię obecnego kierownictwa gdyż reszta jest wypychana poza, tak samo było z UPR-em gdzie każdy zawiedziony działalnoscią Korwina a nie mogący wpłynąć na kierownictwo parti oraz język prezesa odchodził i niestety to samo dostrzegam obecnie na portalu Konserwatyzm. A najgorsze jest to iż portal ten stał sie tubą propagandową dla posła Libickiego rano w południe wieczorem co nie zaglądam na portal to cos o Libickim od Libickiego czy do Libickiego istna paranoja. I szczeze nie widzę żadnego powodu dla którego propaguje sie Pana posła na tym portalu. A jednoczesnie inne osoby związane z ruchem Monarchistycznym są wysmiewane i wyszydzane. Jesli portal ma być portalem gdzie scierają sie różne nurty to Redakcja portalu nie powinna tak nachalnie propagować „jedynie słusznej” lini I ostatnia rzecz Pan poseł Libicki żadnej kontrewolucji nie przeprowadzi tradycji nie obroni a jedynie swoją osobą ozdobi PO która z konserwatyzmem ma niewiele wspólnego natomiast 4 lata rządzenia pokazały iż liberalizm gospodarczy o którym tak mówiła to tylko taka bajka dla naiwnych – prawdziwa i jedyna alternatywa to „niestety” Korwin i jego Nowa Prawica.
@ Ziętek – PO nie jest walcem rozbijającym polski konserwatyzm, bo nie ma czego rozbijać. Został zniszczony przez Kaczyńskiego i przekształcony w pośmiewisko świata.
@ Celiński – wprost przeciwnie, portal jest pluralistyczny. Proszę napisać tekst dlaczego Libickiego nie powinno się popierać, a ja nie powinienem być Prezesem KZM. Obiecuję, że tekst zamieszczę.
@Adam Wielomski – nie pochwalam politycznych wyborów Filipa Libickiego, ale porównanie go w tej chwili do komuchowatego włazidupa i skunksa „Bola” Piaseckiego jest jak na razie dla JFL bardzo krzywdzące. Ja bym się na jego miejscu bardzo obraził za takie porównanie.
@Adam Wielomski -1. nigdzie nie napisałem iż nie powinien Pan być prezesem KZM 2. a co do pluralizmu to nie chodzi o to iż nie zamieszcza sie różnych tekstów tylko o styl prowadzenia „debaty” która powoduje iż autorzy teksów mają dosć i kończą współpracę z Redakcją, więc za jakis czas może sie okazać iż oprócz garstki pretorian nie zostanie już nikt inaczej myslący. Nie pamiętam autora tego wyrażenia ale brzmiało ono mniej więcej tak KAŻDY KONSERWATYSTA MUSI BYĆ MONARCHISTOM NATOMIAST NIE KAŻDY MONARCHISTA MUSI BYĆ KONSERWATYSTOM. Czyli idea Monarchistyczna jest tym pluralizmem łącznikiem różnych czasami sprzecznych ideii natomiast strona Konserwatyzm w ostatnim czasie raczej bardziej dzieli niż tworzy cos konstruktywnego 3. Członkowie KZM należą do co najmniej 5 różnych partii i nie sądzę aby było dobrym rozwiązaniem wspieranie akurat Pana posła Libickiego który związał sie ze skompromitowaną partią władzy PO.
@ Celiński – chciałbym zobaczyć te 5 partii. Należą do Nowej Prawicy lub – w większości – są bezpartyjni. Libicki do PO nie wstąpił.
Ale odlot kompletny, hipokryzja i zwyczajny oportunizm do rangi cnoty urasta.
@Adam Wielomski – 5 parti to: M.Jurek i jego prawica plus UPR; A.Górski PiS; Nowa Prawica; pozostałosci LPR; i Libicki PO. Co do przynależnosci posła Libickiego do PO to oddaję mu głos cytuję słowa z jego wywiadu dla onet-u dostępne na stronie konserwatyzm ” Mam nadzieję, że z czasem stanę się członkiem partii PO. Będę do tego dążył. PO jest dzisiaj niczym AWS, jeśli weźmiemy pod uwagę szerokość skrzydeł obu ugrupowań. Wszystkie partie, które Pan wcześniej wymienił, były tylko przystankami w drodze do PO, która jest największą i najszerszą partią mogącą niczym AWS zaprowadzić zmiany w Polsce „.
Funkcjonowanie techniczne tego portalu jest niewyslowione, mozna powiedziec unikatowe. Dwukrotnie probowalem, w nieco dluzszych postach, odpowiedziec na pytanka pana Matuszewskiego – i dwukrotnie moja „sesja zostala zresetowana”.
@ Student – http://kzm.org.pl/viewtopic.php?f=21&t=1313 Zgłaszałem to wielokrotnie i nic się nie zmieniło, a więc robią to celowo! Nigdzie indziej aż tak zrąbane to nie jest.