Leszek Miller został nowym szefem klubu SLD. Były premier niespodziewanie pokonał Ryszarda Kalisza.
Nowy, 27-osobowy klub, zebrał się dzisiaj na swym pierwszym posiedzeniu. Kandydaturę Millera poparło 14 posłów, Kalisza – 11, a jeden głos był nieważny.
[aw]Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook
Gratulacje i powodzenia!
@Arkadiusz Meller – „powodzenia” ??????????
No cóż, przy całym moim uznaniu dla talentów politycznych pana premiera, to jednak trudno zapomnieć, jak będąc depozytariuszem reminiscencji PRLowskich znienacka przeorientował się na hołubienie Kuklińskiego, euroentuzjazm, skłonność do udziału w amerykańskiej bandyterce międzynarodowej itp. Obecnie jednak stanowił alternatywę dla Kalisza (czyt. Kwaśniewskiego), czyli palikotyzacji SLD, a więc jego wybór należy ocenić jako mniejsze zło nie tylko dla samego Sojuszu.