Prokuratura Apelacyjna w Warszawie chce postawić zarzuty Antoniemu Macierewiczowi za raport z weryfikacji WSI – dowiedział się reporter Radia ZET Mariusz Gierszewski. Posłowi PiS może grozić do 8 lat więzienia. Macierewicz rozmowie z tvn24.pl powiedział, że zapowiedź zarzutów traktuje jako „rodzaj represji politycznych”.
– To obrona obecnego układu i dowód na siłę lobby komunistycznego. Zawsze miałem świadomość, jak to lobby jest wpływowe – wyjaśnił.
Poseł powiedział również, że działanie prokuratury może być swojego rodzaju „zemstą za prowadzenie śledztwa smoleńskiego” przez sejmowy zespół, na którego czele stoi.
Prokuratura, która prowadzi sprawę, przesłała wniosek o uchylenie immunitetu Macierewicza do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta, czego wymaga procedura. Prokuratura Generalna podejmie decyzję, czy przesłać wniosek o uchylenie immunitetu do marszałek sejmu Ewy Kopacz.
Prokuratorua chce zarzucić Macierewiczowi ujawnienie tajemnicy, przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy. Grozi za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Czasu na pozbawienie Macierewicza immunitetu i postawienie mu zarzutów jest niewiele, ponieważ zagrożenie karą przedawni się w połowie lutego 2012 roku.
-sad