Zgodnie ze słowami Le Pen popiera ona ideę federalizacji Ukrainy, a Unia Europejska jedynie „podlewa oliwy do ognia w konflikcie ukraińskim”, obiecując pomoc gospodarczą krajowi, „którego połowa ludności spogląda na Wschód”. W taki sposób właśnie Europa ponosi odpowiedzialność za ostatnie wydarzenia na Ukrainie.
Lider francuskich nacjonalistów wezwała Europę do tego, aby skończyła ona na polecenie USA z rozpatrywaniem Rosji jedynie w negatywnym kontekście.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_06_01/Marine-Le-Pen-oskarzyla-Europe-o-eskalacje-konfliktu-na-Ukrainie-3453/
Oczywiście że atlantyści eskalują. Ja osobiście oczekuję prowokacji z uzyciem sarinu, „lub innego, podobnie działajacego srodka”. Podobno rodzimi specjaliści wraz z „zajzajerem” już są na Dzikich Polach, co, oczywiscie, dementuje nasz MSZ: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/polskie-szwadrony-smierci-walcza-na-ukrainie-minister-sikorski-reaguje/txh4y . Ciekawe, czy to prawda, bo jeśli to prawda, oznaczać to chyba może bezprawne użycie przez Polskę/[jakichś]Polaków broni masowego rażenia ? http://www.globalresearch.ca/polish-death-squads-fighting-in-ukraine-cia-covert-operation/5384210
Żydowska sekta chabad-lubawicz chce zbudować nową Chazarię na Ukrainie: https://piotrbein.wordpress.com/2014/05/30/lubawiczery-nie-zbuduja-nowej-chazarii-na-ukrainie-major-gru/ http://politikus.ru/articles/20077-habad-pytaetsya-vystroit-novuyu-hazariyu-na-ukraine.html
Czy w związku z tym, że może jeszcze nie połowa, ale znaczna i szybko rosnąca część ludności kraju pani Le Pen spogląda na Wschód, a mianowicie modli się w stronę Mekki, czy nie byłoby rozsądnym zaproponować również Republice Francuskiej federalizacji oraz nadania autonomii obszarom zwarcie zamieszkanym przez tych obywateli? Proszę znawców od dyplomacji i stosunków międzynarodowych o poradę czy taka propozycja byłaby taktowna i czy nie byłaby zbytnim wtrącaniem się w wewnętrzne sprawy innego kraju.