OPZZ podaje mnie do Prokuratury!


O przestępstwo, z artykuły, którym w stanie wojennym posługiwała się komunistyczna władza do walki z opozycją demokratyczną. Stosowny link do tego kuriozalnego zawiadomienia można znaleźć tutaj: (http://www.opzz.org.pl/)

Całe to dzisiejsze wydarzenie traktuję, jako dowód na skrajną moralną degrengoladę OPZZ. Organizacji powołanej w stanie wojennym przez komunistyczne władze, która miała być protezą zastępującą wielki patriotyczny ruch, jakim była Solidarność. Była to, więc wtedy – i jest do dzisiaj – polityczna przybudówka mająca z działalnością związkową dokładnie tyle wspólnego, co ówczesna demokracja socjalistyczna z demokracją. Zresztą – dodajmy – dziś Solidarność wobec PiS-u pełni mniej więcej podobną rolę, co OPZZ wobec PZPR kiedyś, a SLD dziś.

To zawiadomienie ma jednak pewien pożytek i nie chodzi mi tu o ukazanie moralnej nędzy jego autorów. Ani o żałosno – kabaretowy wymiar tego przedsięwzięcia. Chodzi mi, o co innego. To będzie ciekawy głos nad zniesieniem słynnego artykułu 212 KK

Jan Filip Libicki

www.facebook.com/flibicki

aw

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “OPZZ podaje mnie do Prokuratury!”

  1. @PT Autor: „…Chodzi o przestępstwo z artykułu 212 Kodeksu Karnego, dotyczący zniesławienia. …” – czyli uważa Pan, że można Pana publicznie zbluzgać i powinno to być bezkarne? Podobnie dowolny inny tzw. organ tzw. III RP? Ciekawa teza, Szanowny Panie …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *