Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podróżuje po Polsce jednym z „tuskobusów”, agitując wśród „zwykłych obywateli” ( którymi w rzeczywistości są lokalni działacze PO oraz Młodzi Demokraci ). W niedzielę, tuskobus z Sikorskim na pokładzie zawitał do Białegostoku, gdzie czekali już na niego kibice Jagielloni. Nie odważył się on podjąć dialogu, więc argumenty kibice postanowili wykrzyczeć znanymi już hasłami, jak „Donald matole…”, „Sikorski frajerze, chwały bohaterom nic nie odbierze” czy „wolność słowa – dla kiboli”.
Wyraźnie zdenerwowany Sikorski zaczął sugerować do kamery, że zebrani kibice są podstawionymi zwolennikami PiSu, co jak dobrze sam minister wie – nie jest prawdą. Podczas rozdawania swoich ulotek, tłumaczył przestraszonej kobiecie, że jak nie zagłosuje na PO, to rządzić będą, tu cytat: „łyse pały”. Na zamieszczonym filmiku widać również jak Minister Spraw Zagranicznych szydzi z hasła ”Przecz z komuną”, sugeruje że żaden z „łysych pał” nie był w Afganistanie, z miną i wymową obrażonego dziecka, któremu rodzice zabrali lizaka. Pod koniec filmiku kamera zarejestrowała jak minister Sikorski tłumaczy komuś przez telefon ( najprawdopodobniej premier, lub szef sztabu wyborczego) zaistniałą sytuację, sugeruje również że Telewizja Polska powinna wysyłać za nim, na takie sytuacje większą ilość kamer.
Na tym jednak popisy Sikorskiego jednak się nie skończyły. Około godziny 17, umieścił na portalu Twitter, który jest dla ministra ulubionym środkiem propagandy, serię wpisów obrażających kibiców. Czytamy między innymi: ”W Białymstoku bojówki kiboli skandujące za PiSem. Myślałem, że w tych wyborach chodzi o 300 mld. A chodzi o to, czy rządzić mają łyse pały.” ”W Białymstoku PiS ze skrajną prawicą na granicy przemocy. Ciekawe, że to tu ktoś bezcześci pomniki i dokucza mniejszościom.” – Chociaż podczas całego zajścia, nie doszło do żadnej sytuacji która chociażby otarła się o „granice przemocy”, minister Sikorski postanowił po raz kolejny dać upust swoim fobiom. Przypomnijmy że niedawno, podczas zagranicznej wizyty, nasz minister opowiadał dziennikarzom o możliwości popełnienia przez zwolenników opozycji zamachu, podobnie jak w Norwegii. Nie raczy pamiętać że to zwolennicy PO mają jak na razie na koncie jedno morderstwo polityczne. Widocznie rząd ma kibiców za „bojówkę łysych pał” i sam daje do zrozumienia że zaproszenie premiera dla przedstawicieli tych „łysych pał”, jest tylko zagrywką wyborczą.
Do płaczów na Twitterze dołączył się między innymi Zbigniew Hołdys, pisząc: „Niech pan to oleje. Oni by za stanem wojennym głosowali, byleby tylko było im wolno demolowac miasta po meczach”.
Pan Hołdys jest kolejną osobą, która wypowiada się o kibicach albo nie mając pojęcia jak ten ruch wygląda, albo świadomie kłamiąc. Nasza redakcja przestrzega przed zakładaniem profili na portalu Twitter, czytanie takiej obłudy może zepsuć humor na cały dzień. Zachęcamy natomiast do przyłączania się do protestów kibiców przed tuskobusami, warto angażować się w walce o wolność słowa.
TP
http://narodowcy.net/radek-sikorski-traci-nerwy-i-obraza-kibicow/2011/09/25/
a.me.
Ale głupie… Czy nie prościej po prostu wrzucić niespełna 4-minutowy filmik zamiast tendencyjnego opisywania go na zasadzie „Szkoda że Państwo tego nie widzieli!” jak radiowe relacje meczu?
@M.B. A co w tym takiego glupiego?Kibice Jagielonii to bardzo porzadni ludzie.Oby takich wiecej w Polsce.
Ja obejrzałem ten filmik jeszcze zanim ktoś wrzucił ten tekst i po prostu coś zupełnie innego zobaczyłem. To nieprawda że Sikorski „tłumaczył przestraszonej kobiecie, że jak nie zagłosuje na PO, to rządzić będą, tu cytat: „łyse pały””. Z tego co widziałem, kobieta nie wyglądała na wystraszoną, a Sikorski nie groził jej „łysymi pałami” (określenia tego użył dopiero w biurze rozmawiając z kumplem przez telefon komórkowy) tylko zachęcał ją do głosowania na PO, żeby „tamci panowie” (bardzo grzeczne określenie na bandę rozwrzeszczanych blockersów) nie doszli do władzy. Nagranie z Białegostoku jest dostępne na youtube ( http://www.youtube.com/watch?v=mduG-YNiFeQ ), więc czemu go po prostu nie wrzucić, tylko zamieszczać manipulacyjną „recenzję” 4-minutowego filmiku? To jest głupie również dlatego, że w efekcie muszę bronić faceta, którego nie znoszę, podobnie jak jego partii. Pozdrawiam.
Bez przesady. Opis z grubsza oddaje klimat filmiku, do tego trudno się przyczepić. Zachowanie ministra to porażka. Z jego wypowiedzi wynika: a) że trzeba pojechać na misję, by móc go krytykować, b) kibole to tchórze, bo na owe misje nie jeżdżą, co akurat mnie osobiście bardzo dotknęło, bo znam kibiców którzy służyli na misjach i są to niezwykle odważni ludzie.
R.Sikorski chyba zapomnial, ze sam byl mlody i to jeszcze bardzo niedawno.