Deputowany z partii „Batkiwszczyna”, pełniący funkcję ministra spraw wewnętrznych w rewolucyjnych władzach w Kijowie Arsen Awakow poinformował na swoim profilu na facebooku, że podpisał decyzję z 25 lutego „O likwidacji specjalnych oddziałów milicji bezpieczeństwa obywatelskiego „Berkut”.
Jednostki milicyjne „Berkut” naraziły się sprawującym dziś władzę w stolicy i na zachodzie Ukrainy rewolucjonistom swoim udziałem w obronie gmachów publicznych i próbami przywrócenia porządku w ogarniętym zamieszkami centrum stolicy Ukrainy. Po oddaniu władzy i ucieczce prezydenta Wiktora Janukowycza, funkcjonariusze Berkuta byli prześladowani i represjonowani przez rewolucjonistów. Wielu z nich zwróciło się o azyl polityczny w Rosji i w Białorusi. Przyjęcie i opiekę funkcjonariuszom Berkuta zadeklarował gubernator rosyjskiego Kraju Astrachańskiego.
Ronald Lasecki
Komentarz Redakcji: teraz rewolucjoniści zapewne zastąpią jednostki milicyjne bojówkarzami Samoobrony Majdanu i Prawego Sektora. Zaczęli od zniesienia systemu prezydenckiego i wprowadzenia parlamentaryzmu, po czym przeszli do likwidacji węzłowych instytucji państwa. Każda rewolucja prowadzi do niszczenia państwa i jego władczej infrastruktury, i rewolucja narodowa nie jest od tej reguły, jak widać, wyjątkiem. (R.L.)
jakieś specoddziały muszą być, więc może neobanderowcy reaktywują SS-Galizien? Tak chlubna, unicka tradycja, oczywiście „w pełnej zgodności z…”.
Tego juz za duzo. Mam nadzieje, ze Rosja sie obudzi, choc sama nie jest bez winy. http://www.youtube.com/watch?v=8Y4_2Qa0QQs