Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego ma jeszcze szansę na wystartowanie w wyborach z terenu całego kraju? Do sądu administracyjnego przed południem wpłynęła skarga partii na działanie Państwowej Komisji Wyborczej, w której zarzuca Komisji, że bezprawnie odmówiła jej rejestracji list wyborczych w całej Polsce. Sąd może nakazać PKW zmianę decyzji. Jak usłyszeliśmy w sądzie, sprawa ma zostać potraktowana priorytetowo.
Sędzia WSA Joanna Kube w rozmowie z tvn24.pl przekazała, że sąd może zobowiązać PKW do wydania zgody na rejestrację list Nowej Prawicy w całym kraju. Na podjęcie decyzji w tej sprawie ma 14 dni, wybory odbędą się za 13. Jednak, jak zapowiedziała Kube, sąd „z wiadomych przyczyn” potraktuje sprawę priorytetowo i rozpatrzy ją w pierwszej kolejności.
TVN24
Komentarz: Ostatnio nawet Włodzimierz Cimoszewicz przyznał, że w zasadzie NP ma rację, apelując do sędziów SN o „odpowiedzialność”, czyli aby nie unieważniali wyborów, nawet jeśli doszło do rażącego naruszenia prawa… [aw]
[aw]
…i wszystko się rozbija o tę nieszczęsną „odpowiedzialność”. Przecież tak było choćby z nieszczęsną rejestracją LPR. Wszyscy wiedzieli, że dokonano jej na wydmuszkę, ale bano się stwierdzić ten fakt prawomocnym orzeczeniem, „żeby nie uderzać w system partyjno-wyborczy”. Co bowiem byłoby choćby z ważnością wyborów, w których z powodzeniem taka nieprawnie zarejestrowana partia uczestniczyła? Wtedy też zdecydowano się postąpić „odpowiedzialnie”, bowiem trwałość systemu jest ważniejsza, niż zgoda na odstępstwa od przyjętych zasad.