Stanowisko Konserwatyzm.pl w sprawie wyborów

Drodzy Czytelnicy,

Zarówno w Państwa komentarzach, jak i mailach, powtarza się pytanie dlaczego na portalu pojawiły się banerki reklamowe rozmaitych kandydatów do Sejmu, z najrozmaitszych opcji politycznych? Zdaje się to wywoływać pewne zdziwienie. Skoro sprawa wywołuje pytania, to po prostu udzielę odpowiedzi zbiorczej, zamiast odpisywać na każdy mail i komentarz po kolei.

Klub Zachowawczo-Monarchistyczny, będący właścicielem tego portalu, nie popiera żadnej konkretnej partii politycznej startującej w tych wyborach, jak i same instytucje oraz procedury wyborcze uważa za główną przyczynę degrengolady naszego kraju, jak i Cywilizacji Zachodniej. Demokracja jako instytucja jest destrukcją Prawdy, Porządku i Własności. Parlament to nic innego jak tylko zsyp na śmieci, w którym zdrowa część społeczeństwa trzyma nieczystości. Możemy demokrację wyśmiewać i wyszydzić, tym niemniej ta „schizma bytu” stała się dla naszego kręgu cywilizacyjnego empiryczną rzeczywistością. Przykrą i śmierdzącą, ale rzeczywistością! Dlatego konserwatysta, jako polityczny realista, w tejże rzeczywistości jakoś musi się odnaleźć. O ile demokracja jako taka jest złem, to nie wszyscy parlamentarzyści z samego faktu, iż są parlamentarzystami, muszą być złodziejami i cwaniakami, którzy za nic mają Boga i Ojczyznę.

Jak napisał jakiś czas na tych łamach wiceprezes KZM, kol. Maciej Słęcki, „z punktu widzenia poglądów konserwatywnych ŻADNA partia nie będzie optymalna, bo żadna nie będzie naprawdę konserwatywna”. Co gorzej, w tych wyborach listy ogólnokrajowej nie zarejestrowała także żadna partia choćby „konserwatywno-podobna”. W tej sytuacji osoby o konserwatywnych poglądach nie są i być nie mogą zgromadzone na jednej liście wyborczej, lecz są rozsiane po różnych partiach, choć oczywiście w jednych jest ich więcej, w innych mniej, może w niektórych nie ma żadnych. Nie potępiamy z góry żadnej z tych osób, o ile swoim zachowaniem w barwach tej partii nie bluźni, nie kompromituje siebie i naszych idei. Każdy z członków KZM i członków redakcji ma swoje sympatie i antypatie, ale są to jego prywatne poglądy.

Nie mogąc wskazać konkretnej partii o zasięgu ogólnokrajowym, która byłaby nam bliska, zdecydowaliśmy się zamieścić banery tych osób, które są nam bliskie: 

1/ Jana Filipa Libickiego, ponieważ jest od lat członkiem KZM; 
2/ Kazimierza Jaworskiego, gdyż jest blisko związany z rzeszowskimi strukturami naszego stowarzyszenia, a podejmowaliśmy z nim także wspólne inicjatywy, min. wydawnicze.
3/ Anny Rękas, gdyż jest Małżonką stałego współpracownika naszego portalu – Konrada Rękasa.

Powtarzam raz jeszcze, zamieszczając te banery, wskazujemy osoby związane z naszym środowiskiem, bez względu pod jakim szyldem kandydują, czy są to siermiężne kolory demoliberalne (Jan Filip Libicki), łże-prawicowe (Kazimierz Jaworski), populistyczne (Anna Rękas). Nie należy tego traktować jako wezwania do głosowania na te partie jako takie, zawsze i wszędzie. Biorąc zresztą pod uwagę „rozrzut” tych barw partyjnych, nie ma nawet takiej możliwości.

Prof. Adam Wielomski
Prezes KZM i Red. Nacz Konserwatyzm.pl

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]
Facebook

0 thoughts on “Stanowisko Konserwatyzm.pl w sprawie wyborów”

  1. Anna Rękas – fajna babka, może sam bym na nią głosował. Jak arcyprawicowy Danek z Falangą potrafił się sprzymierzyć z ultralewicowymi maoistami to może miedzy prawiczkami a lewiczkami jest tylko wąska scianka… tak więc,.. PPP tez jest przeciw UE….

  2. To zdecydowanie przegięcie pały. Bardziej skrajnego lewactwa niż tow. Ziętek i s-ka w Polsce nie ma, nie było i pewnie długo nie będzie. Dom wariatów i tyle, a nie poważny portal. Szkoda słów…. Proponuję jeszcze, żeby RG KZM poparła przyznanie „praw człowieka” szympansom, zamieściła przemówienie F.Castro i nawiązała współpracę z D. Cohn-Benditem.

  3. Nie pojmuję tego, zwyczajnie zaniemówiłem jak przeczytałem to „wyjaśnienie”. To jakaś kosmiczna aberracja. Prędzej bym się spodziewał lądowania ufo. Zostały przekroczone absolutnie wszelkie granice. To jest kompletne wynaturzenie. Wobec jawnej promocji marxizmu na portalu stanowczo protestuję i zawieszam członkostwo w Klubie. To co się stało nie mieści mi się po prostu w głowie.

  4. Spokojnie, tylko spokojnie to jest cwany plan i tego należy się trzymać . Prezes po wielu przemyśleniach doszedł do wniosku , że w Polsce nie istnieje agentura a co to za kraj bez agentury. Tworzy własną , w każdej partii agent KZM . Tym sposobem zniszczymy znienawidzonego Kaczora ,Polska znormalnieje bo będziemy mieli agenturę.

  5. @ Dalecki – Tomku, tak jak napisałem, zamieściliśmy banery kolegów i nie oznacza to poparcia dla komitetów. Biorę na siebie całą odpowiedzialność za tę decyzję.

  6. Byc moze wyjsciem byloby oddzielenie portalu od KZM-u, tak jak prezydent panstwa czesto wystepuje ze swojej partii po objeciu urzedu.(Tak zrobil zreszta Sarkozy).To byloby oczywiscie tylko czysto formalne ale by byc moze pozwolilo oddzielic debate ideowa, ktora ma miejsce na tym portalu i jest unikalna w Europie od biezacych kwestii politycznych.

  7. @AW No, to jest naprawde doskonala wiadomosc.Zauwazylem, ze niektorzy,(a to jest zrozumiale w warunkach demokratycznych) myla walke polityczna z debata intelektualna. To znaczy, ze jezli np. czytaja tekst o historii ruchu ludowego, mysla ze to akces do PSL.Debata jest niezwykle zapladniajaca, nie mozna sie bez niej obyc,a laczenie tych dwoch pol, gdzie walka polityczna jest w pewnym stopniu zalezna od przemyslen teoretycznych zaplodnionych dyskusja tylko powoduje, ze czytelnicy nic z tego nie rozumieja , artykuly o rusofobii czy germanofobii biora za przejawy kapitulanctwa przed wyslannikami obcych ambasad, a czasami prowadzi to do nieporozumien miedzy ludzmi, ktorzy sie w gruncie rzeczy szanuja.

  8. @ mjoed – Konrad Rękas wytłumaczyłby to tak: wszystkie partie to takie samo bagno i g… Więc z której się kandyduje, to w sumie jest wszystko jedno, a więc należy robić politykę tam, gdzie ma człowiek okazję. Kiedyś nie podzielałem jego poglądu, bo jeszcze łudziłem się, że może jest inaczej. Dziś przyznaję mu rację. Do tego trzeba podejść nie przez pryzmat ideowy, ale ironiczno-sceptyczny. Otrzeźwiająco działa zapoznanie polityków z pierwszych stron gazet i doświadczenie cechującego ich skrajnego nihilizmu.

  9. @ mjoed „(…) można walczyć o Cywilizację Zachodnią (i całą resztą). W PO, PiS – w ostateczności.” – To juz chyba lekka przesada.

  10. Jak tak dalej pójdzie to się dowiemy, że ten potal nie popiera stalinizmu – poiera tylko towarzysza Stalina; ten portal nie ma nic wspólnego nazizmem – popiera tylko towarzysza Hitlera. Ten portal – rzecz ogólnie biorąc – nie popiera lewicy; popiera tylko skajnych lewaków. Być może nie popiera też np. złodziejstwa, a tylko poszczególnych złodziei. Być może nie popiera aborcji; popiera tylko poszczególnych aborteów… Etc, etc… „Po owocach ich poznacie”. Patrzę na te owoce i – jak Tomasz Dalecki – oczom własnym nie mogę uwierzyć. A zaczęło się tak niewinnie: nasz człowiek, Artur Górski, w PiSie. Dla mnie był to już wystarczający dowód intelektualnej katastrofy i widać się nie myliłem. Konserwatyści – głosucie na panią Annę Rekas!

  11. @AdamWielomski. Skoro „…z której się kandyduje, to w sumie jest wszystko jedno” to dlaczego Pani Anna Rękas wybrała akurat PPP? KZM wszedł w sojusz taktyczny z marksistami, może lepsze to od maoizmu, ale niewiele… Szkoda.

  12. @mjoed c.d. Zreszta ani PiS, ani PO, ani PPP, ani Palikot czy inne Wolne Konopie. Sama wielosc partii juz prowadzi do relatywizmu moralnego, a to jest niebezpieczne, zas te wybory zaczynaja byc nudne zanim sie jeszcze odbyly, a z tego co sie dowiedzialem, to pojdzie do urn 40% uprawnionych. W dodatku takie wybory bardzo drogo kosztuja.Lepiej by bylo za te pieniadze kupic troche broni dla armii. Najlepiej od Francuzow, bo ta najlepsza :))

  13. Adam tłumaczy za mnie perfekcyjnie, w przypadku kandydowania mojej Żony planowałem zresztą złożyć Szanownemu Portalowi stosowne wyjaśnienie. Przede wszystkim jednak zwracam uwagę, że odnośnie Senatu mamy do czynienia z wyborami większościowymi, w jednomandatowych okręgach wyborczych. W Zamościu rzucamy wyzwanie wielkim partiom dzięki wsparciu dawnych kolegów z Samoobrony, czy „sierpniowych” związkowców z hipermarketów itp. Oczywiście, można obrażać się na logo PPP (dla mnie akurat kojarzące się z Mariuszem Olszewskim i Mateuszem Piskorskim, a więc nader pozytywnie), ja jednak uważam, że ruch polityczny nie może istnieć tylko z racją, musi mieć też bazę społeczną. Dlatego jestem rolniczym związkowcem, zaś moja Żona działa w związkach pracowniczych. Poza tym zaś, Tomaszu, nie wierzę w Twój liberalizm, ten system nie istnieje i nie działa, to tylko książkowa doktryna, dlatego wolę PPP i ich keynsowskie, czy peronistowskie pomysły!

  14. Mnie bardziej bulwersowały listy i głosy poparcia dla psycholi tego świata. Wybory do senatu są jednomandatowe i głos, na którąkolwiek z wymienionych osób nie zwiększa sukcesu partii, jak ma to miejsce w wyborach do sejmu, gdzie np. nadmiarowe głosy przechodzą na innych kandydatów. Zdradą byłoby poparcie Pani Rękas w wyborach do sejmu, bo gdyby teoretycznie dzięki temu PPP przekroczyła np. kilkoma głosami próg parlamentarny lub próg finansowania (3%), to mogłoby to być zasługą portalu ;). Przy jednomandatowych wyborach indywidualnych takiego zagrożenia nie ma. Minusem jest mieszanie w głowach niewyrobionemu czytelnikowi, ale gorsze rzeczy się tu działy… To tylko obciach.

  15. @Alek – głosy poparcia dla psycholi tego świata też mnie bulwersowały, nie tylko z powodów moralnych ale też dlatego, że były przejawem zwykłej głupoty i całkowitym zaprzeczeniem rzekomo lansowanego tu „realizmu” ( w istocie, to jakiś szaleńcze i romantyczne uwielbienie Zła). Ale teraz pękły już chyba wszelkie bariery, padły ostatnie granice. Mamy za to gówno w postaci czystej i bezmyślnej. Co wspólnego ma z konserwatyzmem albo choćby z realizmem poparcie kompletnie marginalnej marksistowskiej extremy ??? To jakiś masochizm ? Lubicie po prostu jeść gówno czy jak ????

  16. Konrad Rękas napisał:” nie wierzę w Twój liberalizm, ten system nie istnieje i nie działa, to tylko książkowa doktryna, dlatego wolę PPP” Często zarzuca się tym złym liberałom stawianie na pierwszym planie gospodarki, a nie spraw moralnych/religii. Więc jak można popierać PPP głoszącą aborcję, związki gejowskie i antyklerykalizm, dla jakiejś swojej idei gospodarczej jak czytamy na Wikipedii: „Ideologia polityczna: socjalizm, socjalizm demokratyczny, socjaldemokracja, syndykalizm, trockizm.” A ten wyszydzany liberał Korwin-Mikke jest bardziej tradycjonalistyczny wg.spraw obyczajowych od tow. Ziętka. Realistyczne PO/PiS, nawet SLD, bym zrozumiał, ale skrajne PPP, które i tak nie ma szans?

  17. Swego czasu Majchrowskiego pozbawiono członkostwa honorowego za znacznie mniejsze przewinienie – za związki z SLD, które w porównaniu z marksistowską extremą PPP jest wzorem prawicowosci. Domagam się stanowczej reakcji RG i CKR. Tak być po prostu nie może. Gówno musi mieć jakies granice !

  18. @ Tomasz Dalecki – „Ale teraz pękły już chyba wszelkie bariery, padły ostatnie granice.” Moim zdaniem padły wcześniej. Ziętek ze swoją ekipą to bandyci „tylko” potencjalni. Na dodatek portal nie poparł wprost samego Ziętka, tylko jego kandydatkę do senatu 😉 To obciach, ale to nie bije katechonizacji Kadafiego czy listu w obronie skrzywdzonego Mladića. Ja w dyskusji z wielbicielem Gomułki – Jerzym Krajewskim napisałem tak: „Falanga czci Bieruta, Pan Gomułkę, Kaczyński całuje w tyłek Gierka, a Wielomski Jaruzelskiego. Jak się na to patrzy, to człowieka nachodzi ochota by wstąpić do SLD, bo tylko kwestią czasu jest ogłoszenie ich prawdziwą prawicą!” https://konserwatyzm.pl/artykul/1718/wierzejski-nie-ma-dzis-w-polsce-prawicy-narodowej No i proszę, rzeczywistość mnie przelicytowała w 2 tygodnie ;). Martwi mnie, że po tym, co się stało, pozbawili mnie elementu sarkazmu, bo niby jak to przebić, żeby z tego zakpić? Chyba trzeba wyrobić sobie specjalnego jajcarskiego nicka, żeby było wiadomo, że coś jest żartem, skoro inni serwują to samo na serio 😉

  19. Jeżeli za związki wywalono Majchrowskiego to RG i CKR musi ustalić kto jest w najbliższych związkach i tego wywalić. Według mnie najbardziej związany jest pan Konrad ale śledztwo to ustali. Można sprawdzić czy mają dzieci , razem mieszkają i wtedy Konrada wywalić. Myśle , że Prezes jest w dalszych związkach to się wywinie , może upomnienie bez wpisywania do akt.

  20. @ Dalecki – nie mam nic przeciwko dyscyplinarnemu wyrzuceniu z KZM Anny Rękas. Będzie to jednak dosyć trudne, bo nie jest członkiem. Możesz wnioskować o wyrzucenie Konrada Rękasa, argumentując, że jest „mężem marksistki”.

  21. Akurat wczoraj była w Lublinie konwencja PPP, na której jakiś dredowaty miłośnik Pankowskiego biadał, że formacja, którą dotąd tak lubił okazuje się być jaczejką osób i środowisk wyznających poglądy narodowe i (o zgrozo!) katolickie! W odpowiedzi przewodniczący tego interesu, Ziętek, jasno wyłożył, że takie jest oblicze formacji, a jak się komuś nie podoba, to może się zabierać, albo też z PPP wyleci. Mówi ostatecznie o grupie założonej przez dawny KPN, ZChN, RdR OP itp., współpracującej niegdyś z NOPem, Wileckim etc. Panowie, przykro mi, ale wszelkie zabawy w piaskownicy z napisem „prawica polska” prędzej czy później kończą się wsparciem dla rządzącego nami od ponad 20 lat establishmentu. Mnie bycie jego częścią nie interesuje, nie marzę o wpuszczeniu na salony i akceptacji elit, przeciwnie, wspieram te siły, które przynajmniej starają się panujący system osłabić. Ubolewam, że nie istnieje taka sprawna grupa po stronie stricte narodowej, ale skoro jej nie ma, to uważam za możliwy i potrzebny taktyczny sojusz antysystemowy choćby i z PPP. Sojusz, w którym (jak widać) występujemy pod własnym znakiem i z własnymi treściami, nie zawierając żadnego kompromisu ideowego, w szczególności w sprawach wiary. Kolegom z zacięciem historycznym przypominam, że już w latach 30tych falangiści z powodzeniem funkcjonowali pod szyldem NPR, umiejętnie łącząc własne cele polityczne z postulatami obrony praw pracowniczych.

  22. Nb. Anna Rękas była członkinią Klubu, a nawet szefową oddziału lubelskiego, a działo się to jeszcze w czasach prezesury… kol. Artura Górskiego 😉

  23. Odnośnie zaś związków też mam nadzieję, że Kol. Prezes pozostaje z moją Małżonką w dalszych, niż ja sam 😉

  24. @ Rękas – jakkolwiek bardzo żałuję, to moje związki z Twoją małżonką są znacznie bardziej luźne niż Twoje 🙂

  25. Panie Konradzie, jak to się stało, że pańska żona wpadła w takie towarzystwo?!? Gdzie pan wtedy był? Przecież najbliższych trzeba chronić przed złem! Przyznaję, że to dla mnie szok. A profesor Wielomski już mnie chyba niczym nie jest w stanie zaskoczyć.

  26. To tylko potwierdzenie reguły, że objawy kretynienia systemu można z łatwością dostrzec w internecie i „mediach”. Może emigracja nie jest takim złym pomysłem…

  27. Skoro Pan Konrad Rękas tłumaczy, że w Polskiej Partii Pracy jest miejsce dla ludzi z KPN, ZChN, ROP, itp, to znaczy, że to PPP jest kolejną organizacją biznesową, której głównym celem jest zdobycie dobrych posad dla swoich członków (udziałowców). PPP jest więc kolejnym bezideowym oszustwem, o którym mówi Janusz Korwin Mikke. Na scenie politycznej jest tylko Nowa Prawica JKM oraz reszta organizacji biznesowych, parających się polityką. Te organizacje uważają, że każdy chwyt jest dobry, by zyskać wsparcie, a więc większą szansę na stanowiska. Chcą dawać ludziom to, co wcześniej im zabiorą. Od 21 lat promuję inne myślenie, zbliżone do tego, co głosi JKM. Zwykle na niego głosowałem lub partie z nim związaną. Również w tym roku tak zrobię. JKM zwykle się nie myli. Różnie się z nim w mniej ważnych sprawach (np. uważam, że katolik powinien być przeciw karze śmierci, że problem ten dotyczy tak małej grupy ludzi, że warto trzymać się katolickiej zasady „nie zabijaj ludzi”, że dla tej zasady warto ponosić koszty utrzymania osób skazanych na dożywocie). Razi mnie też ostry język JKM, np. publiczne mówienie, że dobry czerwony, to martwy czerwony. Zasadniczo jednak, w kluczowych sprawach JKM ma rację. Tylko jego mogą popierać konserwatywni liberałowie. Moja sympatia dla Władysława Gomułki bierze się stąd, że w jego państwie było wiele wolności, własności i odpowiedzialności. Wolność Własność Odpowiedzialność to było hasło mojej Polskiej Partii Dobrobytu w 1990 r. Obecnie mieszkańcy Polski mają mniej wolności, mniej własności i mniej odpowiedzialności niż obywatele Polski w czasach Władysława Gomułki. Konserwatyści mają krytyczny stosunek do demokracji. I tu JKM nie mylił się. Te wybory pokazują, że demokracja to show marketingowy ze spotami telewizyjnymi, w którym kandydaci na posłów i senatorów przymilają się do klientów-wyborców. Liczy się głównie to, ile pieniędzy wyda się na marketing, kogo popierają media. Interes kraju jest na dalekim miejscu. Na tym tle pezeteperowska dyktatura za Władysława Gomułki z ustawianą farsą wyborczą nie wygląda całkiem źle. Realnie była zaś bardziej efektywna i bardziej odpowiedzialna, mocniej działała w interesie kraju. Władysław Gomułka i jego ludzie żyli skromnie, nie rozkradali kraju, nie tworzyli stanowisk dla członków PZPR. Teraz urzędników samorządowych i państwowych jest pięć razy więcej niż za Gomułki. Za Gomułki ani państwo, ani samorządy nie były tak potwornie zadłużone jak obecnie. Nie trzeba było wypychać 2 miliony ludzi za granicę, bo w Polsce nie było dla nich pracy. Było dużo biedy, ale ludzie żyli godnie za zarobione przez siebie pieniądze. Wielki był wzrost demograficzny. Silna była pozycja Kościoła katolickiego. Religia uczona była w szkołach. Jacyś lewacy przekonali Gomułkę do pozwolenia na zbijanie niemowląt w łonach matek, ale to nie był wielki problem społeczny. Większość ludzi żyła na wsiach, a tam Kościół katolicki potrafił wychować ludzi. Aborcja była więc dziełem paniuś z miast. Jej zakres był niewielki. Teraz nawet w konserwatywnych stanach USA aborcja jest dozwolona i jest wykonywana na masową skalę. PRL za Gomułki to było normalne państwo, który może podobać się zwolennikowi konserwatyzmu i liberalizmu. Nie było obowiązkowych ubezpieczeń dla większości społeczeństwa, nie było zakazu picia alkoholu w parku, nie było zakazu palenia papierosów w miejscach publicznych, w tym w służbowych samochodach, nie było nakazu jazdy samochodem w pasach bezpieczeństwa, nie było pozwoleń na wycinkę drzew, nie było zakazu dawania klapsów dzieciom, nie było zakazu ciągłego trzymania psa przy budzie, …….. Wolność-Własność-Odpowiedzialność. To jest moje hasło. Między innymi ono sprawia, że z sympatia myślę o naszym dzielnym, mądrym i odpowiedzialnym przywódcy Władysławie Gomułce. A swoim okręgu wyborczym nr 20 zagłosuję na kandydata Nowej Prawicy. Politycy z PO, PiS, PSL i SLD każdego roku ograniczają moją wolność. Jeszcze da się żyć. Choć coraz trudniej. Jedyne pocieszenie, że gdzie indziej jest gorzej, że państwom pozwala na zabijanie dzieci w łonach matek, że religia jest prześladowana przez państwo, że zrównuje się z małżeństwem związek dwóch mężczyzn, że wywraca się do góry nogami porządek moralny. W tym okropnym otoczeniu nadal możemy być dumni z naszego państwa. Tak jak w latach 1956-1970 w okropnym komunistycznym otoczeniu mogliśmy być dumni z fajnego państwa, jakie stworzył Władysław Gomułka. Nie cierpię sanacji za jej przestępstwa i zbrodnie. Ale nawet wtedy w okropnym otoczeniu (z jednej strony komunistyczny ZSRR, a z drugiej nazistowskie Niemcy) Polska wyglądała całkiem nieźle. Choć cały czas uważam, że z sanacji nie możemy być dumni. To było zdeprawowane państwo. III RP obecnie to całkiem sympatyczny kraj. Wolności w życiu codziennym jest mniej niż za Gomułki, demokracja czyni spustoszenie w finansach publicznych, ale do bankructwa jeszcze trochę czasu jest – kilka, kilkanaście lat. Ludzie chcą żyć na kredyt, głosują w wolnych wyborach na partie, które życie na kredyt obiecują, więc ludzie biorą odpowiedzialność za bankructwo. Chcącemu nie dzieje się krzywda. Czy mieszkańcy naszego kraju oprzytomnieją, gdy zobaczą, co się stało po bankructwie Grecji? Nie wiem. Dopiero za kilka lat widzę w Polsce szansę dla konserwatywnych liberałów w demokratycznych wyborach. Jerzy Krajewski

  28. @ Jerzy Krajewski – Mógłby Pan przestać wklejać ten post o Gomułce w tematach, które go nie dotyczą? Zbiłem Panu te argumenty pod wywiadem z Panem Wierzejskim. Proszę przeczytać. Potem niech Pan się wybierze na Kubę. Tam Kościół też „kwitnie” dzięki Fidelowi, demografia dzięki aborcji się rozwija, nie ma bezrobocia, państwo i obywatele ze względu na brak zdolności kredytowej nie są zadłużeni, a Amerykanie z Florydy ryzykując życiem przeprawiają się do nich na emigrację. Proszę nie pisać o czymś czego Pan nie rozumie. Grecja jest państwem o wiele bogatszym od Polski i będzie nim także po bankructwie (położy ich kiedyś demografia, a nie te długi). Bankructwo firmy polega na parcelacji jej majątku by zaspokoić wierzycieli, a bankructwo państwa polega na powiedzeniu wierzycielom: oddamy wam, tyle ile będziemy chcieli, a jak wam się nie podoba, to pocałujcie nas w nos. Grecy szanowny Panie na ulicach domagają się upadłości, a nie protestują przeciw niej. Domagają się finansowej grubej kreski, czyli oszukania wierzycieli. Tak zrobiła Islandia – demokratycznie przegłosowali, że nie oddadzą długów i ich gospodarka już się rozwija (i nawet emitują nowe obligacje). Natomiast wszystkie plany pomocowe „dla Grecji” trafiają w prostej linii do niemieckich i francuskich banków.

  29. @Jerzy Krajewski Z tą niewielka liczbą aborcji za Gomułki, toś Pan strzelił jak kulą w płot. Akurat za tow.Wiesława notuje się niechlubny rekord wykonanych aborcji w PRL (bodaj 1966r, jeśli dobrze pamiętam) i bynajmniej nie była to niewielka ilość.

  30. @Antoine Ratnik| Dziękuję, ale nie zamierzam uciekać na tonące(przynajmniej na razie) okręty ;-). Chodziło mi o dosyć stabilny kraj. Nie wiem jak jest w Australii na ten moment. @Mariusz_Matuszewski| Członkiem KZ-M nie jestem, ale byłoby ciekawie :-D, poza tym czy emigracja do UK nadal się opłaca? W sumie, plan awaryjny postanowiłem ułożyć dosyć wcześnie(nawet bardzo) na wypadek niezłego tąpnięcia. Na koniec ad meritum: Czytując konserwatyzm.pl od ponad roku nic mnie już nie zdziwi, nawet banner PPP…

  31. Podle eksplikacyj p. Wielomskiego: ” wszystkie partie to takie samo bagno i g… ” tudziez p. Rekasa: „Adam tłumaczy za mnie perfekcyjnie” – sytuacja wyglada nastepujaco: pani Anna Rekas startujac w wyborach parlamentarnych AD 2011 z ugrupowania Polskiej Partii Pracy zanurza sie swiadomie w szambie i przechodzi jakby „chrzest bojowy”, w celu zapoznania sie z klimatami ekskrementu, jaki panuje w gmachach parlamentu. Obawiam sie wszelako, ze eksperyment ow moze zakonczyc sie porazka, a smrod po tej przygodzie bedzie ciagnal sie dlugo, dlugo…

  32. Pozostaje jeszcze jedno pytanie. Jeżeli wszystkie partie to takie samo g***o, to dlaczego Pani Anna Rękas zdecydowała się kandydować akurat z tej?

  33. Mówienie „wszystkie partie są takie same”, przypomina mi kobiece egzaltowane stwierdzenie: „wszyscy faceci są tacy sami!”. Skoro wszystkie partie demokratyczne są takie same, to czemu poświęcana jest im przeważająca część działu publicystyka? Proszę zerknąć na aktualne tytuły…

  34. @Qba W Australii jest bardzo milo chyba.Jest sporo Chorwatow, nawet maja w Melbourne Dom im.Dr Ante Pavelicia. (niemozliwe w Europie.)To wystepujac wlasnie przed nimi S.Mesic powiedzial kiedys „my wygralismy 2 razy, raz 10/04/1941,a pozniej teraz” za co sie potem musial tlumaczyc w chorwackiej TV.

  35. Liczba aborcji za Władysława Gomułki była jednak spora. Nie sprawdziłem tego. To mój błąd. Przepraszam. Jerzy Krajewski Za Wikipedią: Dokładna liczba wykonywanych w Polsce aborcji nigdy nie była znana. Nawet w okresie PRL polskie przepisy były bardziej restrykcyjne niż w innych państwach demokracji ludowej, a co za tym idzie liczba legalnych aborcji była mniejsza niż np. w Czechosłowacji czy ZSRR. Nie są znane choćby szacunkowe rozmiary podziemia aborcyjnego w dwudziestoleciu międzywojennym ani statystyki legalnych aborcji z lat 1932-1939. Wiadomo jedynie, iż w 1955 roku – ostatnim, w którym obowiązywały przepisy z 1932 roku – miało miejsce w Polsce 1400 legalnych aborcji. W okresie obowiązywania ustawy z 1956 roku najwięcej aborcji wykonano w roku 1962 – 272 000. W roku 1997 – kiedy obowiązywała uznana później za niekonstytucyjną poprawka do ustawy zezwalająca na usunięcie ciąży z przyczyn społecznych – wykonano w Polsce 3173 legalne aborcje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *