Rękas: Jeder Tritt ein Britt! – czyli o systemie brytyjskim

Nie jestem bynajmniej anglofobem. Ba, nie jestem nawet brytofobem pamiętając wszak, że samo pojęcie politycznej Wielkiej Brytanii wymyślono dla wzmocnienia władzy skądinąd sympatycznych mi władców ze szkockiej dynastii Stuartów. W dodatku, odkąd pierwszy raz trzydzieści kilka lat temu noga moja pierwszy raz stanęła na Wyspach, przez mój tamtejszy epizod szkolny po częste powroty – przyznaję się do lubienia niemal wszystkiego, co z Anglii, Walii, a zwłaszcza oczywiście Szkocji pochodzi, wliczając w to język(i), kuchnię, alkohole, tradycyjny styl ubioru, zabudowy i wyposażenia wnętrz, aż po humor […]