Partia PO, czy też formacja KO, postanowiła podmienić, w wyborach prezydenckich, kandydatkę na kandydata. Tenże kandydat tak jakoś przypomina mi postać ze starej czeskiej kreskówki o rozbójniku Rumcajsie, jego żonie Hance i ich synku Cypisku. Konkretnie mam na myśli Cypiska właśnie. Te same okrągłe ufne oczęta i niepowstrzymana chęć realizowania swoich pomysłów, najczęściej nie najmądrzejszych, bez względu na przeciwności, niebezpieczeństwa, ustalony porządek i reguły. Nasz Cypisek zabrał się już za budowanie tęczowej stolicy. Jak obliczają, w ciągu 9 miesięcy w Warszawie wydał, na promocję LGBT, […]