Tytuł niniejszego artykułu niektórych liberałów zapewne doprowadzi do szewskiej pasji, bo jak taką piękną ideologię, o tak długiej tradycji, można nazwać chorobą. Otóż liberalizm mentalnie wiązałbym z poglądami przynależnymi młodzieży, czyli fazie w rozwoju człowieka, podczas której poszukuje on swojej tożsamości, swojego miejsca pośród zmienności tego świata, swojego własnego ,,ja” w społeczeństwie. Małe dziecko, będące pod opieką rodziców, nie jest samodzielne, a jest zafascynowane rodzicami, kopiuje ich wzorce, powtarza ich zachowania. Starsze, ok. 10 letnie zawsze jest na ,,nie”, czyli wyraża sprzeciw wobec świata […]